Prezydent podpisał ustawę obniżającą wiek emerytalny. Sprawdź, ile dostaniesz

Dzisiejsza data na podpisanie nowelizacji ustawy nie jest przypadkowa. Jak wyjaśniali podczas prac nad projektem członkowie rządu, została ona wyznaczona w oparciu o kwestie techniczne i prawne tak, aby ZUS miał czas na przygotowanie systemów informatycznych i wdrożenie procedury zamówień publicznych.

Sprawdź także: Po obniżce wieku emerytalnego, emerytury będą niższe [ROZMOWA]

Obniżenie wielu emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, dotyczy zarówno emerytalnego systemu powszechnego, jak i rolniczego. Do końca 2017 r. rolnicy będą mogli jeszcze przechodzić na wcześniejszą emeryturę – kobiety w wieku 55 lat, a mężczyźni – od 60 roku życia.
Na podobne względy do końca przyszłego roku będą mogli liczyć sędziowie i prokuratorzy, przechodzący w stan spoczynku. W ich przypadku ten przywilej będzie uzależniony od czas przepracowanego w tych zawodach.

Czytaj też: Od października 2017 pracujemy krócej. Sejm przegłosował niższy wiek emerytalny

Najbardziej pogorszy się sytuacja kobiet
Z analizy przeprowadzonej przez Kancelarię Prezydenta na lata 2017–2060 jednoznacznie wynika, że wcześniejsze zakończenie pracy, wiąże się ze spadkiem wysokości emerytury. Jest to efekt skrócenia przez reformę okresu składkowego – o dwa lata dla mężczyzn i aż o siedem lat dla kobiet. W rezultacie, mało która kobieta będzie mogła pozwolić sobie na emeryturę w wieku 60 lat, bo nie będzie w stanie utrzymać się z należnego jej świadczenia.
Oto prognoza, jak w najbliższych latach zmieni się w wyniku reformy przeciętna miesięczna wysokość emerytury.

Lepsze warunki pracy dla seniorów?
Jak podkreślał w „Sygnałach dnia" radiowej Jedynki wicepremier Mateusz Morawiecki, rząd będzie się starał zapewnić seniorom jak najlepsze warunki do pracy.
– Takie warunki, również finansowe, żeby opłacało się trochę dłużej pracować, jeśli ktoś może – zapewniał Mateusz Morawiecki w Jedynce.
W myśl obowiązujących przepisów, wiek emerytalny wynosi 67 lat niezależnie od płci. Jednak jest podnoszony do tego poziomu stopniowo – kobiety osiągną go w 2040 r., a mężczyźni w 2020.

Źródło: Superbiz.pl, Polskie Radio