Prezydent skończył 44 lata. Złóż mu życzenia, które będą też dobre dla Ciebie

Złośliwi mówią, że prezydent Andrzej Duda jest maszynką do podpisywania ustaw autorstwa PiS. Sam Duda od początku swojej kadencji podkreślał, że chce być prezydentem wszystkich Polaków, a więc, patrząc w ten sposób, każdą decyzję o podpisaniu, zawetowaniu czy zgłoszeniu przez niego prawa należy traktować jako dobrą dla wszystkich, a nie tylko zwolenników partii rządzącej.

ZOBACZ TEŻ: Będzie 500 zł na dziecko - prezydent podpisał ustawę

Duda został głową państwa w sierpniu 2015 r. Przez dziewięć miesięcy urzędowania nie zasypiał gruszek w popiele – od sierpnia ubiegłego do maja bieżącego roku prezydent podpisał aż 174 ustawy, zawetował cztery, sam zgłosił pięć. Wśród wszystkich tych praw znalazło się kilka, które wywołały ogromne emocje – zarówno pozytywne jak i negatywne. W tym tekście skupimy się na ustawach ściśle powiązanych z kwestiami finansowymi.

Ustawą, która była najszerzej komentowana, jest, oczywiście, prawo wprowadzające 500 zł na dziecko. Prezydent podpisał je 17 lutego, dzięki czemu cały rządowy program mógł ruszyć od 1 kwietnia. Prawo można oceniać różnie, ale nie ulega wątpliwości, że dla wielu polskich rodzin 500 zł miesięcznie na drugie i każde kolejne dziecko, to zbawienie. Dlatego też ustawę należy zapisać na koncie prezydenckich sukcesów. Z tą samą ustawą wiąże się jednak wpadka, którą Duda postarał się naprawić pod koniec kwietnia.

ZOBACZ TEŻ: Rolnicy oddadzą ziemię klasztorom w zamian za opiekę?

Kiedy ruszył program Rodzina 500+, szybko okazało się, że dodatkowe pieniądze mogą mieć wpływ na wysokość świadczenia alimentacyjnego. Część alimenciarzy już zacierała ręce, że będą mogli płacić na swoje dzieci mniejsze pieniądze, ale prezydent skierował do Sejmu projekt zmian w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, które jasno mówią, że 500 zł nie będzie miało wpływu na wysokość alimentów. Duda podpisał też ustawy o jednorazowym dodatku dla części m.in. emerytów i rencistów i darmowych lekach dla seniorów powyżej 75. roku życia. Można to uznać za dobre decyzje prezydenta.

Wśród ustaw podpisanych przez Dudę, na których ekonomiści nie zostawiali suchej nitki, jest za to prawo wprowadzające tzw. podatek bankowy, z którego pieniądze mają iść na finansowanie obietnic wyborczych PiS. Kontrowersje wzbudziła też Ustawa o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, której celem jest wzmocnienie ochrony ziemi rolniczej w Polsce przed jej spekulacyjnym wykupowaniem. Tymczasem wielu rolników obawiało się, że przepisy tak naprawdę pozbawią ich prawa do dysponowania własnymi gruntami.

ZOBACZ TEŻ: NBP: Ustawa frankowa Dudy będzie kosztowała 44 mld zł!

To, co prezydentowi nie udało się bez wątpienia, dotyczy trzech ustaw – o pomocy frankowiczom, zmniejszeniu wieku emerytalnego i ws. podniesienia kwoty wolnej od podatku. Do tej pory żadna z ustaw nie weszła w życie i nawet nie wiadomo, kiedy wejdzie. W dodatku ekonomiści wskazują, że zasady pomocy kredytobiorcom walutowym proponowane przez Dudę są zbyt skomplikowane, a na ich wprowadzeniu ucierpią banki, z kolei zmniejszenie wieku emerytalnego może się negatywnie odbić na naszej gospodarce. Tymczasem podniesienie kwoty wolnej, choć wskazane, jest na razie wstrzymywane przez PiS jako zbytnie obciążenie dla budżetu.

A co Wy myślicie o działalności prezydenta? Czy zgadzacie się z naszą listą jego sukcesów i porażek? Czego chcielibyście mu życzyć i co Waszym zdaniem powinien zrobić, by w Polsce żyło się jak najlepiej? Piszcie w komentarzach. Prezydent jest w końcu znany ze swej internetowej aktywności, może więc odniesie się i do Waszych wpisów?