Ofiarami opisanego wyżej procederu padło co najmniej 221 abonentów różnych firm telekomunikacyjnych. Urząd Komunikacji Elektronicznej, który nagłośnił oszustwo, podejrzewa, że poszkodowanych może być więcej. Apeluje do Polaków, którzy dali się nabrać PGT SA, operatorowi TP Razem, o zgłaszanie sprawy celem przekazania jej organom ścigania. Sprawą zajmuje się już warszawska Prokuratura Okręgowa. Mówiąc prawniczym żargonem, śledztwo dotyczy „doprowadzenia oraz usiłowania doprowadzenia w latach 2014–2015 na terenie całego kraju szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez zawieranie umów o świadczenie usług telekomunikacyjnych po uprzednim wprowadzeniu abonentów w błąd co do podmiotu świadczącego usługi i warunków umowy, a następnie naliczeniu opłat abonamentowych i wyrównawczych wynikających z tych umów”.
ZOBACZ TEŻ: „Oszust stulecia” dostanie 2 mln zł odszkodowania!
Samo wprowadzanie klientów błąd nie jest bowiem jedynym grzechem TP Razem. Jeśli ktoś się zorientował i chciał rozwiązać umowę, firma naliczała mu tzw. kary umowne! Przed TP Razem już wcześniej ostrzegał UOKiK. Wtedy oskarżona o oszustwa firma zamieściła na swojej stronie internetowej komunikat, że wszystkie zarzuty pod jej adresem są bezpodstawne, „o czym świadczy zadowolenie 15 tys. klientów”. Firma twierdzi, że chce rozbić monopol na polskim rynku telekomunikacyjnym, co nie podoba się dużym operatorom, dlatego też grają wobec niej nieczysto. TP Razem uważa, że „z należytą starannością dba, aby proces zawierania i realizacji umów przebiegał w sposób niezakłócony, z zachowaniem pełnej ochrony praw swoich abonentów”. Szczegółowe informacje na temat działania organów ścigania wobec TP razem można znaleźć tutaj >>>
Źródła: uke.gov.pl, tprazem.pl
Prokuratura zajęła się Telefonią Polską Razem. Za oszukiwanie klientów
Dostajesz telefon od swojego operatora. Konsultant tłumaczy, że dzwoni do ciebie, bo twoja sieć właśnie zmieniła właściciela i związku z tym musisz podpisać nową umowę. Dostajesz też propozycję korzystniejszych stawek. Oczywiście, wyrażasz zgodę. Wtedy kurier przywozi ci papiery, ty je podpisujesz i… zaczyna się problem. Okazuje się, że padłeś ofiarą oszustwa firmy Telefonia Polska Razem, która podszyła się pod twojego operatora i w rezultacie płacisz za połączenia więcej! Sprawą wprowadzania klientów w błąd zajmuje się już prokuratura. Tymczasem TP Razem nie ma sobie nic do zarzucenia.