Już w 2020 roku Toyota rozpocznie inwestycje w Polsce, które ma zakończyć do 2022 roku. Obydwie dotyczą dwóch fabryk na Dolnym Śląsku. Pierwsza dotyczy Wałbrzycha, gdzie Toyota rozbuduje hale obróbki i montażu silników oraz odlewnię. Tam też w 2020 roku ma rozpocząć się rekrutacja kilkudziesięciu dodatkowych pracowników. Wszystko przez to, że producent aut zamierza zwiększyć produkcję silników i przekładni do samochodów hybrydowych. Chodzi między innymi o zespoły napędowe 1,5 l, które będą montowane m.in. w czwartej generacji Toyoty Yaris, która na rynku ma pojawić się właśnie w przyszłym roku. Części do produkcji będą pochodzić z drugiego zakłady Toyoty - w Jelczu-Laskowicach.
Poziom inwestycji w polskich fabrykach Toyota Motor Manufacturing Poland wzrośnie do ponad 5,5 mld złotych. Łącznie zatrudnienie w nich wzrośnie do ok. 3 tys. pracowników.
Skąd decyzja o rozbudowie polskich zakładów przez Toyotę? "Do tej pory krążyły pogłoski, że dodatkowe linie Toyota wybuduje w Wielkiej Brytanii. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Toyota zdecydowała się na te inwestycje w Polsce ze względu na przeciągającą się niepewność co do warunków wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE" - twierdzi "Gazeta Wyborcza".