rower elektryczny

i

Autor: Materiały prasowe rower elektryczny

Komunikacja

Przesiadając się na rower zyskasz 10 tys. złotych i nie tylko

2023-06-29 4:58

Spore zainteresowanie mediów wywołała również podjęta przez belgijski rząd u początku tego roku decyzja o wprowadzeniu tzw. rekompensaty rowerowej. Czyli obowiązkowych dopłat za dojazdy do pracy rowerem dla wszystkich pracowników tamtejszych prywatnych firm. I choć w Polsce nikt nie słyszał o podobnych planach, dojazdy rowerem do pracy są u nas bardzo popularne. Rodzima firma technologiczna Omni Calculator postanowiła sprawdzić na jakie, zwykle mniej oczywiste korzyści, mogą liczyć osoby stawiające na ten rodzaj mobilności.

Ile zyskamy przesiadając się na rower?

Belgijski rząd na początku tego roku zadecydował o wprowadzeniu tzw. rekompensaty rowerowej. Czyli obowiązkowych dopłat za dojazdy do pracy rowerem dla wszystkich pracowników tamtejszych prywatnych firm. Na taką zmianę w Polsce na razie nie ma co liczyć, ale możemy sami sprawdzić ile zyskamy przesiadając się na dwa kółka. 

Z pomocą może nam przyjść specjalny kalkulator, gdzie należy wprowadzić kilka parametrów. Musimy określić odległość do miejsca pracy, częstotliwość dojazdów do niej w tygodniu (co oznacza, że własne benefity wyliczyć mogą także osoby pracujące w modelu hybrydowym) a także na jakie natężeniu ruchu zwykle natrafiamy, wybierając spośród 5 poziomów określających średnią prędkość przejazdu trasy dom - praca autem.

Potem pozostaje jeszcze wprowadzenie średniego zużycia paliwa przez nasz samochód oraz wskazanie czy posiadamy auto z silnikiem benzynowym czy dieslem a na końcu wybór jego rocznika.

Jakie wyniki otrzymamy?

Możemy również wybrać dla ilu lat chcemy wyliczyć całokształt korzyści wynikających z przemieszczania się rowerem. Załóżmy zatem, że postanowimy dojeżdżać w ten właśnie sposób do pracy przez najbliższe 5 lat. Odległość do miejsca pracy wynosi 10 kilometrów, zaś pokonujemy ją dwukrotnie 5 razy w tygodniu. Ruch na naszej trasie określiliśmy jako bardzo intensywny, choć nie jest to jeszcze totalne "zakorkowanie" (średnia prędkość 14,4 km/h). Przypuśćmy również, że jesteśmy posiadaczami samochodu wyprodukowanego w 2016 roku lub później, napędzanym przez silnik benzynowy o średnim zużyciu paliwa 8,5l w warunkach miejskich.

Dowiemy się wówczas, że odwieszenie kluczyków do auta i codzienny wybór roweru odwdzięczy się ponad dwoma dodatkowymi miesiącami życia. Zdrowotny aspekt zmiany nawyków komunikacyjnych będzie zapewne najistotniejszy dla wielu osób myślących o przesiadce na rower, jednak narzędzie Omni Calculator wskazuje więcej benefitów innej natury. Choćby ekonomicznej - okazuje się bowiem, że przy powyższych założeniach w naszej kieszeni pozostanie ponad 10 tysięcy złotych. Pozostaje jeszcze wartość bezcenna, mianowicie - czas. W ciągu 5 lat dojazdów na dwóch kółkach zaoszczędzimy 72 godziny i 28 minut, czyli 3 dni, które w przypadku przemieszczania się autem musielibyśmy poświęcić na stanie w korkach.

Pieniądze to nie wszystko Tadeusz Białek
Sonda
Czy jeździsz na rowerze?

Źródło: materiały prasowe

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze