H225M Caracal

i

Autor: ARCHIWUM

Przetarg MON. Modernizacja polskiej armii. Francja: w Polsce tylko montaż i to ograniczony!

2015-05-12 17:28

Francuzi nie pozostawiają złudzeń co do przetargu MON. Wybrana wstępnie firma Airbus Helicopters - jeśli podpisze z Polską umowę, to nie będzie budowała u nas maszyn, a jedynie je montowała i serwisowała. Większość części i podzespołów niezbędnych do ich montażu produkować będą jednak francuskie firmy - informuje francuska prasa. Miejscowe związki zawodowe zapowiadają też ograniczony montaż i zysk, który miałby przypaść Polsce.

W kwietniu wicepremier i minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak rekomendował rządowi podpisanie umowy na modernizację polskie armii z Francuzami z  Airbus Helicopters na dostawę 50 śmigłowców oraz z Amerykanami na dostarczenie sześć baterii rakiet przeciwlotniczych i przeciwrakietowych.

Zobacz koniecznie: PZL Mielec protestuje przeciwko decyzji MON

Decyzja ta nie oznacza, że obie firmy otrzymają zlecenie. Na razie zakwalifikowały się do fazy testów. Nowy sprzęt zostanie zakupiony w ramach akcji modernizacyjnej polskiej armii na lata 2013-2022.

Decyzja MON wywołała oburzenie w Polsce, szczególnie krytykowano wybór dostawcy śmigłowców z Francji - zamiast skorzystać z rodzimej produkcji w zakładach lotniczych w Mielcu oraz Świdniku. Strona rządowa przekonywała, że polskie firmy nie spełniły wymogów formalnych, a poza tym  Airbus Helicopters ma też kupić Wojskowe Zakłady Lotnicze w Łodzi, gdzie maszyny mają być serwisowane i montowane.

Sprawdź również: 34 mld zł na modernizację polskiej armii. Kontrakt dla USA i Francji

Okazuje się jednak, że Polsce przypadnie niewielka część tego tortu. Francuska prasa informuje, że "montaż śmigłowca, który będzie odbywał się w Polsce, stanowi jedynie niewielką część przemysłowej wartości dodanej, rzędu 5-10 proc.". Francuskie związki zawodowe domagają się, aby "aby prace o dużej wartości dodanej nie były zlecane podwykonawcom" oraz postulują aby "zyski związane z podwykonawstwem przy produkcji śmigłowca" wracały do "spółki dominującej i być reinwestowane w badania i rozwój oraz nowe programy".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze