Kontrowersyjny przetarg na audyt CPK
W środę rano 28 lutego Maciej Wilk, były wiceprezes PLL LOT, który od miesięcy broni idei budowy CPK, poinformował, że pierwszy z ośmiu przetargów na przeprowadzenie audytów CPK wygrało konsorcjum trzech firm - HMJ, Projekt Plus i TECH-TOR. To ono złożyło najniższą ofertę w wysokości 387 tys. 450 zł.
- "Jest rzeczą absolutnie zatrważającą, że przyszłość strategicznego projektu (...), nad którym przez ostatnie lata pracował sztab wysokiej klasy specjalistów, powierzona zostaje trzem firmom-krzakom" - ocenił Maciej Wilk
Wilk podał, że trzy firmy, które wygrały postępowanie, zatrudniają łącznie ok. 20 pracowników, a ich kapitał własny przekracza 3 mln zł, a wybrane podmioty nie posiadają kompetencji, doświadczenia ani - przede wszystkim - renomy, aby dokonywać eksperckiej opinii projektu tej skali" - ocenił Wilk.
Przetarg jednak unieważniony
Niespodziewanie w środę wieczorem Maciej Wilk udostępnił dokument, z którego wynika, że przetarg unieważniono. "Presja ma sens" – napisał na platformie X. O unieważnieniu głośnego przetargu poinformowała też posłanka Partii Razem Paulina Matysiak. "Postępowanie w sprawie przeprowadzenia audytu w zakresie weryfikacji i oceny harmonogramów Spółki Centralny Port Komunikacyjny dla części lotniskowej oraz kolejowej (w zakresie linii kolejowych tzw. "Y") zostało unieważnione!" — poinformowała na platformie X Paulina Matysiak. Do swojego wpisu dołączyła wiadomość rozesłaną przez przedstawiciela spółki CPK do wszystkich wykonawców.