- Dzisiaj jest możliwość krótszego czasu pracy dla kobiet, które karmią swoje dzieci w pierwszych latach życia. Chcielibyśmy, żeby godzinę krócej pracował jeden z rodziców - kiedy odwożą dzieci do szkoły, czy przedszkola. Chcielibyśmy wprowadzić skrócony czas pracy o godzinę dla rodziców dzieci do 10 roku życia - powiedział prezes PSL na piątkowej konferencji prasowej.
Sprawdź też: 500 Plus. Setki rodzin zyskają prawo do świadczenia dzięki PSL?
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że rodzice pomimo krótszego czasu pracy, dostawaliby pełne wynagrodzenie.
Pomysłodawca projektu, poseł PSL Mieczysław Kasprzak ocenił, że będzie to "realne wsparcie dla rodzin w wychowaniu dzieci". Dodał, że granica wieku 10 lat pojawiła się dlatego, że do tego czasu dziecko nie jest samodzielne i wymaga opieki. Kasprzak zaznaczył, że rodzice, często się skarżą, że zbyt późno odbierają swoje dzieci ze żłobka, przedszkola, czy pierwszych klas podstawówki.
Źródło: wnp.pl