O planach połączenia Orlenu, Lotosu i PGNiG pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Resort skarbu, który był autorem tego pomysłu, od początku zaznaczał jednak, że jeszcze nie ma konkretnego planu połączenia spółek, a o tym, czy do tego dojdzie, mają zdecydować wyniki prowadzonej analizy. Ich wyniki mieliśmy poznać najpóźniej pod koniec I kwartału 2016 r.
ZOBACZ TEŻ: Będzie jeden paliwowy gigant? Możliwe połączenie Orlenu, Lotosu i PGNiG!
„Rzeczpospolita” już teraz jednak informuje, że połączenia wspomnianych przedsiębiorstw jednak nie będzie. Nie obejdzie się jednak zapewne bez mian. Obecnie ministerstwo rozważa bowiem połączenie części aktywów spółek. Połączone mogą zostać segmenty poszukiwawczo-wydobywcze – jeśli do tego dojdzie, może powstać nowa spółka, która będzie zarządzała przejętymi aktywami, bądź też trafią do PGNiG.
Źródło: biznesalaert.pl
Raczej nie połączą Orlenu, Lotosu i PGNiG. Ale bez zmian się nie obędzie
Paliwowy gigant raczej nie powstanie – donosi „Rzeczpospolita”, informując o planach Ministerstwa Skarbu Państwa dotyczących połączenia Lotosu, Orlenu i PGNiG, a właściwie wycofania się z tego pomysłu. Najpewniej jednak w spółkach zajdzie co najmniej jedna istotna zmiana.