Jak pokazują dane Narodowego Funduszu Zdrowia, w styczniu 2017 roku urodziło się o 2300 dzieci więcej niż rok wcześniej, co stanowi więcej o 10 proc. Dobra passa trwa od listopada zeszłego roku, a kolejne miesiące, w których rodzice wiedzieli już o zamiarze wprowadzenia programu przez rząd również pokazują tendencję wzrostową.
Zobacz także: To najlepszy moment na szukanie pracy
Rząd szacuje, że w tym roku może urodzić się nawet 400 tys. dzieci, co stanowiłoby najlepszy wynik od 2010 roku.
Wstępne dane NFZ może potwierdzić już za ok. tydzień GUS, który opublikuje swoje statystyki. Niewykluczone, że okażą się wyższe niż szacunki przeprowadzone przez publiczny system zdrowia.
Sprawdź również: To najlepszy moment na szukanie pracy
Takiej „dobrej zmiany" nie spodziewało się nawet Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które szacowało, że w pierwszym roku od startu programu może urodzić się ok. 376 tys. dzieci. Jeśli utrzymają się korzystne tendencje, liczba urodzeń w tym roku może oscylować wokół 410 – 420 tys. maluchów.
Źródło: /DGP /money.pl