Według agencji Reuters zwycięskich numery skreśliły co najmniej trzy osoby. Zakupiono je w Kalifornii, Florydzie i Tennessee. Jeśli nikt więcej nie zgłosi trafienia poprawnych liczb, to każdy z szczęśliwców otrzyma 1 mld i 586 mln dolarów.
Zobacz także: Twórca Playboya sprzedaje swoją rezydencję. Ile jest warta? [ZDJĘCIA]
- Jeżeli wygrani zdecydują się na jednorazowe odebranie pieniędzy, to po zapłaceniu podatku otrzymają po ponad 300 mln dolarów. Co ciekawe 1 proc. tej kwoty otrzymają placówki handlowe, gdzie sprzedano szczęśliwe kupony - mówi w TVN24 BiŚ Jan Pachlowski, korespondent TVN24 w USA.
Zwycięscy mogą wybrać ten inny sposób odebrania wygranej. Mogą ją pobierać w ratach przez 29 lat. W tym przypadku amerykański urząd skarbowy potrąci mniejszy podatek z wygranej.
Źródło: TVN24 BiŚ