Wyższe składki ZUS
Od przyszłego roku przedsiębiorcy będą płacić wyższe składki ZUS. Nowe kwoty obejmą ok. 2 mln osób. Ci, którzy do tej pory płacili miesięcznie ok. 1,2 tys. zł w 2023 r. zapłącą 1400 zł. Rocznie wyniesie to 2,5 tys. zł. To nie wszystko. Trzeba też pamiętać o składce zdrowotnej, której już w tym roku nie można odliczać od podatku. Wszystko ze względu na prognozowane wynagrodzenie. Zgodnie z przewidywaniami Ministerstwa Finansów, Polacy od nowego roku znacznie się wzbogacą a średnie wynagrodzenie miesięczne brutto wyniesie 6935 zł. To ta kwota służy do obliczania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie.
Zobacz też: Rekordowa podwyżka składek ZUS. Policzyliśmy, ile przedsiębiorcy zapłacą w 2023 roku
Polecany artykuł:
W rozmowie z Business Insiderem, Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich ocenił, że ponad 17 proc. podwyżki to absolutny rekord w historii Polski a efekty będą bolesne dla wielu przedsiębiorców. — Sposób ustalania wysokości składek budzi wątpliwości, bo oparty jest na wartości uśrednioną i na dodatek prognozowaną. Te prognozy mają to do siebie, że nie zawsze się sprawdzają — powiedział Kozłowski i dodał, że jeżeli prognoza nie będzie trafna, należy ją skorygować.
- Właśnie dlatego FPP apeluje, by składki wyliczać na podstawie danych już zaistniałych, czyli np. danych GUS za IV kwartał poprzedzającego roku - zwraca uwagę BI. To pozwoliłoby na mniejszą zmienność i uniknięcie gwałtownej podwyżki.