Ropa Brent kosztowała we wtorek 8 marca o 12.00 polskiego czasu 40,61 dolary za baryłkę.
Czytaj koniecznie: Prąd w Polsce droższy, ale tańszy
Rozmowy na temat możliwości zamrożenia poziomu wydobycia w krajach z kartelu naftowego OPEC i części producentów spoza organizacji sprawiły, że rynek zaczął znów drożej wyceniać ropę. Symptomami odbicia na rynku są także ograniczenia wydobycia ropy łupkowej w USA obserwowane od sześciu tygodni, oraz przerwy w dostawach z Iraku i Nigerii spowodowane usterkami lub zamachami - podaje Biznesalert.pl. W lutym Arabia Saudyjska i Rosja zaproponowały też zamrożenie wydobycia ropy na poziomie ze stycznia.
- Obecna cena baryłki zaczyna zmuszać cały świat do zamrożenia produkcji i sądzę, że to zamrożenie wchodzi w życie w chwili, kiedy to mówię - powiedział w poniedziałek minister energetyki Zjednoczonych Emiratów Arabskich Suhaila ibn Muhammada al-Mazrui.
Źródło: biznesalert.pl/Money.pl