O planowanych podwyżkach w budżetówce wiadomo już od połowy 2015 r., kiedy jeszcze rządziła koalicja PO-PSL. Na ten cel chciano przeznaczyć 2 mld zł, a nowy rząd się z tych planów nie wycofał i ze wspomnianej kwoty na podwyżki dla służb postanowił wydzielić 700 mln zł.
ZOBACZ TEŻ: Oto 9-latka, która napisała list do Beaty Szydło. Czy spotka się z premier?
Jak mają się kształtować wzrosty pensji w odniesieniu do poszczególnych służb? BOR-owcy mogą liczyć na 210 zł, strażnicy graniczni na 203 zł, policjanci - 202 zł, a strażacy otrzymają 198 zł podwyżki. Wszyscy funkcjonariusze dostaną pieniądze już od bieżącego miesiąca.
Nie wszyscy są jednak zadowoleni z kwot, które dla nich przewidziano. Związkowcy służby pożarniczej podkreślają, że liczyli na podwyżki w kwocie 470 zł i oczekują większych pieniędzy od 2017 r. Obiekcji do sum podwyżek nie mają za to policjanci – podkreślić należy, że 202 zł otrzymają wszyscy niezależnie od stopnia.
ZOBACZ TEŻ: 20 tys. zł. Tyle można zarobić w urzędzie
Ile obecnie zarabiają funkcjonariusze? „Policjanci mają średnio 4372 zł brutto, a funkcjonariusze BOR średnio dostają 4539 zł brutto. Przeciętna pensja strażaków to 4280 zł brutto” - pisze portal wyborcza.biz, który zajął się tematem podwyżek dla funkcjonariuszy.
Rząd dorzucił 30 mln zł na podwyżki dla służb mundurowych
2016 r. będzie łaskawszy dla portfeli funkcjonariuszy podległych MSWiA. Podwyżki dostaną policjanci, strażacy, strażnicy graniczni i funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Z budżetu państwa pójdzie na to aż 700 mln zł, czyli o 30 mln zł więcej niż wcześniej zakładano.