- Premier Mateusz Morawiecki powołał do życia Polską Grupę Lotniczą. I powołał mnie na stanowisko prezesa zarządu tego podmiotu - poinformował dziennikarzy Milczarski. PGL została wyposażona w kapitał wynoszący 1,2 mld zł, wniesiony przez właściciela, czyli Skarb Państwa - powiedział.
Zobacz również: Oszuści podszywają się pod Ryanair. Uwaga łowcy promocji
Jak zaznaczył, nową funkcję będzie pełnił pro bono i będzie ją łączył z dotychczasowymi obowiązkami.
- Polska Grupa Lotnicza to odpowiedź na rosnący w rekordowym tempie popyt na przewozy lotnicze w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej oraz konieczność poprawy konkurencyjności i efektywności polskiego sektora usług pasażerskich. Powołanie Polskiej Grupy Lotniczej do życia spowoduje możliwość wykorzystania gigantycznych szans rynkowych, które przed lotnictwem stoją. Ten projekt ma biznesowo ogromne możliwości - wyjaśnił Milczarski.
W ramach PGL powstanie Polski Fundusz Leasingu Lotniczego, który będzie dysponował 1 mld zł. Dla przykładu, w tej cenie można kupić od producenta pięć Boeingów 737 MAX 8, które na pokład zabierają ponad 180 pasażerów.
Projekt Polskiej Grupy Lotniczej jest jednym z elementów strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Źródło: wnp.pl