Mateusz Morawiecki

i

Autor: Andrzej Lange Mateusz Morawiecki

Rząd przyjął ustawę antylichwiarską. "Ludzie brali małe pożyczki, a musieli sprzedawać domy"

2019-06-18 13:34

- Czasami podpisuje się takie umowy, że człowiek za niewielką pożyczkę musi oddawać swój dom czy cały majątek - powiedział premier Morawiecki. Przed takimi patologiami społeczeństwo ochronić ma przyjęta przez rząd "ustawa antylichwiarska", która do parlamentu trafi w lipcu.

Rada ministrów zapewnia, że ustawa będzie wspierać osoby narażone na manipulacje przy podwyżkach, np. seniorów. Według słów premiera, dochodzi do sytuacji, w których "klienci" lichwiarzy muszę spłacać kilkaset procent rat rocznie. Morawiecki wyjaśnił, że wypracowany konsensus pozwoli zapewnić dostęp do podwyżek, ale też ograniczyć absurdalnie zawyzone koszty odsetkowe i pozaodsetkowe.

Nowe przepisy mają m.in zaostrzyć kary za stosowanie lichwy, oraz uniemożliwić nieuczciwym firmom podwyżkowym zastawianie pułapek na nieświadomych klientów. - Pułap odsetek i kosztów pozaodsetkowych zostanie ograniczony, zmniejszony do ogólnego rocznego pułapu sięgającego ok. 50-60 proc. - zapowiedział szef rządu.

Zbigniew Ziobro dodał, że nowa ustawa ograniczy możliwość egzekwowania kosztów wyższych niż te, które zostały zawarte w ustawie. - Patologie z ukrytymi kosztami dotykają tysięcy Polaków. Dobra wiadomość jest taka, że to oprocentowanie nie będzie mogło przekraczać 10 proc. odsetek oraz 45 proc. kosztów dodatkowych. Ustawa jest skonstruowana, by nie można jej było obejść - dodał.

Według ministra nie będzie możliwe przejmowanie nieruchomości na zabezpieczeni podwyżki. Według Ziobry znane są sytuacje, w których koszty pożyczek przekraczają nawet 400 proc. a pożyczkobiorca kończy bez dachu nad głową. Dodatkowo ustawa wprowadzi zapis definiujący przestępstwo lichwy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze