Rząd Szydło pilnie zmienia budżet. Deficyt zwiększy się o 3-4 mld zł

- Dane o realizacji budżetu za 10 miesięcy wcale nie wskazują trudnej sytuacji, więc raczej jest to próba podkreślenia przez rządzących, w jak złym stanie są finanse publiczne - przekonuje prof. Witold Orłowski. Dodaje, że "nic nie wskazuje na to, że gdybyśmy nie mieli zmiany rządu, ktokolwiek by się zajmował nowelizacją tegorocznego budżetu". Ekonomista podkreśla, że to raczej gest polityczny, niż potrzeba ekonomiczna.

Czytaj również: Resort rolnictwa: Minister Jurgiel wiedział o zarzutach korupcyjnych szefa ARiMR

Z kolei prof. Stanisław Gomułka argumentuje, że rząd nie wyjaśnił jeszcze dlatego chce nowelizować budżet. - Do tej pory jest jedynie informacja o mniejszych dochodach z podatku VAT, a jednocześnie informacja o mniejszych wydatkach - mówi. - Z tych liczb, które do tej pory przedstawiono, nie wynika konieczność nowelizacji budżetu - dodaje ekonomista.

W piątkowym komunikacie Ministerstwo Finansów zwróciło uwagę, że "dochody z podatku VAT za rok 2015 w dniu 26 listopada były niższe od przyjętych w ustawie budżetowej o 13,3 mld zł", natomiast "pozostałe podatki przyniosły nieco więcej wpływów niż zakładane, niemniej ogólny ubytek wynosi ok. 12 mld zł".

"Obecnie, wobec zastanego stanu rzeczy, MF opracuje w trybie pilnym nowelę do budżetu na 2015 rok, która zostanie przedłożona Radzie Ministrów 1 grudnia 2015, a następnie trafi do Sejmu. Zakładając naturalne oszczędności budżetowe na poziomie z lat ubiegłych, nowela zwiększy deficyt o sumę ok. 3-4 mld zł, przy czym kwota ta zostanie doprecyzowana w oparciu o szczegółowe dane z resortów" - głosi komunikat z piątku.

Resort zaznaczył, że "jednocześnie trwają prace nad budżetem na 2016, który zrealizuje program polityki prorodzinnej +500 plus+". Projekt ma być przedłożony Radzie Ministrów w połowie grudnia. Dochody budżetowe w budżecie na 2015 rok zaplanowano na ponad 297 mld 172 mln zł, a wydatki na ponad 343 mld 252 mln zł. Założono, że PKB wzrośnie w tym roku o 3,4 proc., inflacja wyniesie 1,2 proc., a deficyt sektora finansów publicznych spadnie poniżej 2,8 proc. PKB.

Źródło: PAP/TVN24 BiŚ