Kwota wolna od podatku i jej podniesienie do 8 tys. zł (obecnie wynosi 3091 zł), to oprócz 500 zł na dziecko i obniżenia wieku emerytalnego, to sztandarowe pomysły prezydenta Andrzeja Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości. W kampani prezydenckiej i parlamentarnej te zapowiedzi były powtarzane przez polityków PiS na każdym kroku.
Zobacz także: Kto i kiedy otrzyma 500 zł na dziecko od PiS? Są dwie wersje
Teraz okazuje się, że kwota wolna od podatku nie zostanie tak szybko zmieniona. Dziś popołudniu zbiera się pierwsze robocze posiedzenie gabinetu premier Beaty Szydło, na którym zostanie przyjęty plan zmian gospodarczych na najbliższe miesiące. Obiecywana podwyżka kwoty wolnej od podatku nie będzie dziś rozpatrywana.
Jak podaje RMF FM, ministrowie rządu Beaty Szydło tłumaczą się brakiem czasu i problemami konstytucyjnymi.
O potrzebie zwiększenia kwoty wolnej od podatku mówił wielokrotnie również prezydent Duda. W sierpniu ocenił, że obecnie kwota wolna od podatku jest "cały czas jeszcze na śmiesznym poziomie", który jest "niewspółmierny choćby do minimum egzystencji". Duda już po wyborach prezydenckich podtrzymał swoją śmiałą deklarację, że jeśli w pierwszym roku prezydentury nie złoży dwóch zasadniczych dla niego projektów - dotyczących obniżenia wieku emerytalnego i podniesienia kwoty wolnej od podatku, to ustąpi z urzędu.
Źródło: RMF FM