Rząd Tuska chce kontynuować politykę mieszkaniową PiS. Stawia na kredyt 2 procent, a nie 0 procent

Kredytu 0 procent nie będzie, ale napędzanie cen mieszkań pozostanie 

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz minister funduszy i polityki regionalnej, jako pierwsza podała informację na platformie X:

"dobra wiadomość: w budżecie jest okrągłe 0 zł na kredyt 0%" - stwierdziła w poście. Jak dodała rząd przeznacza na mieszkalnictwo 4,3 mld zł. w 2025 roku.

"Kredyt 0% zasługuje też na 0 zł z tej puli, a społeczne mieszkalnictwo na tyle pieniędzy, ile się da. To będzie moje stanowisko na jutrzejszym Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów" - pisała w środę (28.08) minister Pełczyńska - Nałęcz.

Widać tu pewną nie konsekwencję w sposobie myślenia. Głównym argumentem przeciwko wprowadzeniu kredytu 0 proc., był wzrost cen mieszkań, które już biją rekordy wszechczasów. Politycy podnosili argument, że program sprzyja raczej deweloperom niż zwykłym Polakom. Wnioski te wysnuli po programie "Bezpieczny kredyt 2 proc.", wprowadzony przez rząd PiS, który właśnie rząd Tuska dokapitalizował i zamierza w ten sposób kontynuować. 

Żniwa deweloperów

Ceny mieszkań rosły w ostatnich latach w gigantycznym tempie. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w drugim kwartale tego roku w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej, stawki na rynku pierwotnym wzrosły o 20,4 proc.

Wraz z nimi marże deweloperów rosły skokowo po wprowadzeniu programu mieszkaniowego PiS. Jeszcze w 2017 roku marża brutto tego dewelopera wynosiła średnio 17,9 proc., rok później było to już 19,5 proc., w 2020 roku przekroczyła 21 proc., a w 2023 roku sięgnęła 35,2 proc. 

Jak podała Gazeta Wyborcza, - są to dane zebrane przez Dom Maklerski Banku Pekao. Ostatnio próg 30 proc. marży brutto przebił Ronson Development. Firma pochwaliła się w wynikach za pierwsze półrocze 2024 roku marżą sięgającą 48 proc. - czytamy w "GW".

Bezpieczny kredyt 2 procent. Warunki, które musisz spełnić

Z programu bezpieczne mieszkanie będą mogły skorzystać, które:

• mają nie więcej niż 45 lat – ten warunek musi spełnić przynajmniej 1 osoba
• nie miały dotychczas mieszkania lub domu na własność – ten warunek muszą spełnić oboje partnerzy, jeśli o kredyt nie ubiega się singiel
• mają zdolność kredytową adekwatną do kwoty kredytu
• O kredyt mogą ubiegać się maksymalnie 2 osoby – małżeństwo, para, która ma wspólne dziecko oraz singiel.

Wysokość kredytu:

Maksymalna wysokość kredytu, który może uzyskać jedna osoba, wynosi 500 tys. zł. W przypadku małżeństwa lub rodziców z dzieckiem maksymalna kwota kredytu to 600 tys. zł. Kredyt można otrzymać na mieszkania zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego. W programie nie obowiązuje limit cen za 1 m2 mieszkania.

Dopłata:

Dopłata do rat kredytu mieszkaniowego to różnica między stałą stopą ustaloną w oparciu o średnie oprocentowanie kredytów o stałej stopie w bankach kredytujących, a oprocentowaniem kredytu zgodnie ze stopą 2%. Dopłata będzie przysługiwała przez 10 lat.

Kwota zapisana w nowym budżecie ma umożliwić realizację wniosków z ub.r. W grudniu 2023 r., resort Rozwoju i Technologii poinformował, że ustawowy łączny limit na rok 2023 i rok 2024 na dopłaty do bezpiecznego kredytu 2 proc. został wyczerpany, teraz jak widac będzie kontynuowany w przyszłym roku. 

Nadal jednak żaden rząd oprócz działań związanych z nakręcaniem popytu, nie widzi potrzeby aktywacji również strony podażowej. W efekcie ceny rosną, przy niewielkiej ilości mieszkań na rynku.