Rząd Tuska zlikwiduje groszowe emerytury?

i

Autor: Shutterstock, Marcin Gadomski/Super Express

Emerytury

Rząd Tuska zlikwiduje najniższe emerytury? Wiceminister zdradza plany rządu

2025-02-09 17:54

Wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Sebastian Gajewski w rozmowie z money.pl zapowiedział, że resort chce zająć się tzw. emeryturami groszowymi. Problem od dłuższego czasu sygnalizuje ZUS.

Co z emeryturami groszowymi? Wiceminister proponuje rozwiązanie

Tzw. emerytury groszowe, to niskie świadczenia wypłacanie z ZUS, wysokości kilka groszy, lub kilka złoty. Jak wyjaśnia w rozmowie z money.pl wiceminister rodziny Sebastian Gajewski, wypłacanie tak niskich świadczeń jest dla zakładu bardzo kosztowne, często przekraczające wysokość wpłacanych świadczeń.

Gajewski podkreśla, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce pochylić się nad tym problemem w najbliższym czasie. Podobny problem dotyczy także KRUSZdaniem wiceministra jakimś rozwiązaniem byłoby np. rzadsze wypłacanie emerytur groszowych, gdy kwoty się już skumulują.

- To problem często sygnalizowany przez dyrektorów oddziałów ZUS. Możemy dyskutować o racjonalizacji procesu wypłaty, na przykład poprzez rzadsze wypłaty groszowych czy kilkuzłotowych świadczeń (np. raz na kwartał skumulowaną wypłatę za trzy miesiące) - powiedział Gajewski dla money.pl.

Minimalny staż do emerytury rozwiąże problem groszowych wypłat? Wiceminister wyklucza to rozwiązanie

Wiceminister Gajewski przyznał, że resort nie planuje wprowadzać jednak minimalnego okresu składkowego, ani minimalnego poziomu odłożonej składki, do otrzymania emerytury. To oznacza, że wciąż osoby, które przepracowały np. tylko jeden dzień na oskładkowanej umowie, będą miały prawo do emerytury, nawet jeśli wyniesie ona jeden grosz.

- Reforma emerytalna z 1999 roku oparta została na formule zdefiniowanej składki – im więcej składek odprowadzisz, tym wyższa emerytura. Wprowadzenie minimalnego okresu stażu, na przykład 5 lat, jako warunku nabycia prawa do emerytury, sprowadzałoby się do tego, że grupa osób o marginalnej aktywności ekonomicznej nie tylko nie otrzymywałaby tych niewielkich świadczeń – na których prawdopodobnie szczególnie im nie zależy – ale również nie miałaby legitymacji emeryta i związanych z tym uprawnień - podkreśla wiceminister w rozmowie z money.pl.

Polityk dodaje, że "nie widzi większego sensu" w pozbawianiu osób o niskiej aktywności ekonomicznej legitymacji emerytura, bo w efekcie stracą prawo do świadczeń zdrowotnych, a ich rodziny po ich śmierci – prawo do renty rodzinnej czy zasiłku pogrzebowego.

Super Biznes SE Google News
Autor:
QUIZ PRL. Karnawał w Polsce Ludowej
Pytanie 1 z 15
Jak nazywał się człowiek prowadzący tańce na balach w Polsce Ludowej?
QUIZ PRL. Karnawał w Polsce Ludowej
Nosel wkręca
Emerytura bez polskich znaków

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze