Salon optyczny - jeden z naszych "45 pomysłów na biznes"

Okuliści biją na alarm: prawie połowa Polaków w wieku 16-54 lat potrzebuje korekcji wzroku. Najczęściej występujące wady to krótkowzroczność, nadwzroczność, astygmatyzm oraz starczowzroczność. Oznacza to, że coraz więcej osób będzie musiało odwiedzić optyka, by zaopatrzyć się we właściwe soczewki korygujące wzrok. Co zatem trzeba zrobić, by otworzyć salon optyczny?

Właściciel salonu optycznego jest zwyczajnym przedsiębiorcą. Do uruchomienia takiego punktu handlowo-usługowego nie potrzeba medycznego wykształcenia ani dodatkowych zezwoleń.  Po prostu należy zarejestrować działalność gospodarczą.

Ważna lokalizacja

Salon optyczny powinien znajdować się w dostępnym i widocznym miejscu. Doskonałą lokalizacją jest centrum miasta, duże osiedle, sąsiedztwo poradni okulistycznej, galeria lub pasaż handlowy. Na starcie nie musi to być duża powierzchnia. Z powodzeniem wystarczy 60 mkw, które podzielisz na część do prezentacji oprawek i drobnych prac technicznych oraz wyodrębniony pokoik do diagnostyki.  W tej pierwszej części nie potrzebujesz wiele mebli. Podstawą są stelaże i gabloty na okulary, lustra, niewielka lada i stolik do drobnych prac z dobrym oświetleniem. Ta druga część to typowy gabinet lekarski, który musi spełniać standardy. Ale podkreślamy, że na starcie spokojnie możesz ograniczyć swoją działalność wyłącznie do zakresu sprzedaży i naprawy okularów oraz szkieł kontaktowych.

Modny towar

W salonie optycznym towarem numer jeden są oprawki. W ofercie muszą znajdować się oprawy dla dzieci, kobiet i mężczyzn. Produkty te powinny być w różnych kształtach, kolorach i oczywiście cenach, aby każdy mógł wybrać coś dobrego dla siebie. Warto pokusić się o ofertę z wysokiej półki, proponując klientom towar znanych ekskluzywnych marek. Taki zabieg zdecydowanie poprawi jakość i prestiż salonu. Warto mieć też w swoich zasobach okulary przeciwsłoneczne, do uprawiania sportów, narciarskie gogle.

Dodatkowo w sprzedaży powinny być dostępne szkła kontaktowe, preparaty do pielęgnacji soczewek, etui, łańcuszki i różne dodatki  przydatne właścicielom okularów lub szkieł kontaktowych.

Jeśli masz w swoim zespole wykwalifikowanego optyka, to możesz zdecydować się na zawarcie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia – wówczas dodatkowo będziesz mógł realizować recepty od okulistów, którzy też mają umowy z NFZ. Jednak doświadczeni optycy często rezygnują z tego, bo refundacja za zwykłe szkło wynosi raptem  kilka złotych, więc większość klientów w ogóle z tego nie korzysta, pokrywając całość z własnej kieszeni.

Profesjonalny personel

Choć właściciel salonu optycznego zgodnie z prawem sam nie musi mieć medycznego wykształcenia, to powinien mieć profesjonalny personel dysponujący dokumentami potwierdzającymi  kwalifikacje i wiedzę z zakresu optyki korekcyjnej. Zatem warto zatrudnić szlifierza optyka i optometrystę lub okulistę. Podkreślamy, że fachowcy ci nie muszą być w salonie każdego dnia i pracować na umowach o pracę. Na początek dobrym rozwiązaniem może być podjęcie wyłącznie współpracy z nimi. Dla przykładu optometrysta lub okulista przyjmowałby w salonie pacjentów raz w tygodniu, a szlifierz dostarczałby gotowe szkła dwa razy w tygodniu lub po prostu przyjmowałby zlecenia na bieżąco. Natomiast drobne naprawy oprawek i sam ich dobór to już może być zadanie samego właściciela lub sprzedawcy.

Więcej na ten temat przeczytasz w naszej książce "45 pomysłów na biznes". Książka dostępna w kioskach.