Czy Tusk odmrozi projekt o podwyżkach dla nauczycieli?
25 stycznia 2024 r. w Sejmie odbyło się ponowne pierwsze czytanie projektu obywatelskiego ZNP ws. wynagrodzeń nauczycieli. Podkomisja, do której trafił projekt, nie informuje o kolejnych posiedzeniach.
Obywatelski projekt nowelizacji Karty nauczyciela, który zakłada powiązanie wysokości wynagrodzeń nauczycieli z wysokością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) wniósł do Sejmu w listopadzie 2021 r. ZNP zebrał pod nim ponad 250 tys. podpisów - dwa i pół razy więcej niż wymagane minimum. Pierwsze czytanie projektu przeprowadzone zostało już w lutym 2022 r. Następnie trafił do komisji, gdzie dalszych prac jednak nie prowadzono.
Projekt noweli czeka w podkomisji, która musi zakończyć jego procedowanie, by zajęła się nim Komisja Edukacji i Nauki. Z informacji zamieszczonych na stronie Sejmu wynika jednak, że "w najbliższym czasie nie są planowane posiedzenia podkomisji".
Za powiązaniem wysokości wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem opowiadają się też dwie pozostałe związki zawodowe działające w oświacie: Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" oraz Wolny Związku Zawodowego "Forum-Oświata".
Obietnice Tuska o podwyżkach dla nauczycieli. Czas powiedzieć „sprawdzam” dla 9 tys. brutto
- Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2024 r. w porównaniu z grudniem 2023 r. wzrosło nominalnie o 9,8% i wyniosło 8821,25 zł brutto – podaje GUS.
- Zawód nauczyciela nie może być opłacany niżej niż wynosi przeciętna płaca. Dla mnie to oczywiste (…) Zobowiązuję się dzisiaj, że przyspieszymy prace nad projektem obywatelskim ZNP, nie będzie już zwłoki – zapowiedział premier Tusk na 43. Krajowym Zjeździe Delegatów ZNP. Wypowiedź pochodzi z listopada 2024 r.
Gdyby Tusk traktował poważnie swoje obietnice, to dałby nauczycielom ok. 9 tys. brutto (ok 6 500 netto).