
- 244 tys. turystów: Przełom Dunajca zanotował sukces, ale budka z alkoholem po stronie słowackiej powoduje niebezpieczne zachowania.
- Zagrożenie dla Pienin: Alkohol na Dunajcu szkodzi rzadkim ptakom PPN i zagraża bezpieczeństwu turystów.
- Walka z alkoholem: PPN, policja i flisacy aktywnie walczą z problemem, apelując do słowackich władz.
Sezon pełen turystów, ale też problemów
Minione wakacje były wyjątkowo udane – spływem Przełomem Dunajca przepłynęło niemal 244 tys. turystów. Jak zaznacza prezes Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich Jerzy Regiec, zainteresowanie było ogromne mimo niskiego poziomu wody.
- „Sezon był udany, ruch turystyczny dopisał, mimo że poziom wody w Dunajcu przez większość wakacji był niski. Natomiast pojawił się bardzo poważny problem – budka z alkoholem ustawiona przy słowackim brzegu” – powiedział PAP Jerzy Regiec.
Alkohol na wodzie a bezpieczeństwo
Według flisaków, sprzedaż drinków bezpośrednio z kajaków i pontonów powoduje nieodpowiedzialne zachowania turystów. Prezes Regiec podkreśla, że spływ odbywa się na terenie Pienińskiego Parku Narodowego (PPN), gdzie gniazdują rzadkie gatunki ptaków, takie jak bocian czarny. - „Spływ przełomem Dunajca to nie miejsce na pikniki i pijackie awantury. (…) Jeśli sytuacja się nie zmieni, dojdzie w końcu do tragedii” – zaznaczył.
Pieniny mówią „nie” sprzedaży alkoholu
Dyrektor PPN Michał Sokołowski potwierdza, że park podjął działania, aby powstrzymać sprzedaż alkoholu na rzece. - „Władze parku wyrażają całkowitą dezaprobatę względem sprzedaży i spożywania alkoholu podczas spływu. Podjęliśmy szereg działań: kontrole terenowe wraz z policją, sprawdzanie trzeźwości uczestników oraz wystąpienia do słowackich instytucji z prośbą o likwidację tego procederu” – powiedział. W piśmie skierowanym do gminy Czerwony Klasztor i słowackich instytucji park przypomniał, że spożywanie alkoholu na Dunajcu jest w Polsce zakazane i stanowi zagrożenie dla turystów.
Policja wskazuje na stronę słowacką
Problem zauważają także służby. Rzecznik nowotarskiej policji asp. sztab. Łukasz Burek zaznaczył: - „To jest problem słowackiej strony bo budka z alkoholem jest już po tamtej stronie granicy. My co jakiś czas podejmujemy działania sprawdzamy trzeźwość korzystających ze sprzętu wodnych aby eliminować osobę nietrzeźwe z ruchu wodnego”.
Spływ Przełomem Dunajca ma ponad 190-letnią historię. Już w 1832 roku odbywały się pierwsze turystyczne spływy, a od 1934 roku organizacją zajmuje się Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich, zrzeszające obecnie ponad 900 członków.
Polecany artykuł: