Podatek od najmu a VAT
Wiele osób wynajmuje swoje nieruchomości. Uczciwi rozliczają się ze skarbówką, odprowadzając podatek od najmu wysokości 8,5 proc. lub 12,5 proc. w zależności od przychodu z tego tytułu. Tymczasem okazuje się, że taki prywatny właściciel nieruchomości może być vatowcem objętym kolejnym podatkiem. Jak to możliwe? W taką pułapkę wpadł mężczyzna, którego historię opisuje wyborcza.biz.pl. Mężczyzna na co dzień pracuje jako tłumacz pracujący na zlecenia i jest przedsiębiorcą. Prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą, z której to rozlicza się z fiskusem. Jednocześnie jest właścicielem kawalerki, którą to wynajmuje od kilku lat. Teraz otrzymał pismo z urzędu skarbowego, z którego to wynika, że cztery lata temu został podatnikiem VAT, bo jego przychód roczny przekroczył 200 tys. zł i w związku z tym zwolnienie z podatku VAT, jakiemu podlegał, zostało zniesione Jak to się stało? Fiskus dodał przychody mężczyzny z jego pracy i wpływy z najmu mieszkania. A zgodnie z przepisami, jeśli przychody przedsiębiorcy przekroczą 200 tys. w skali roku, to wchodzi on w obowiązek odprowadzania podatku VAT. Jak przytacza portal, mężczyzna musi zapłacić teraz nie tylko VAT od prawie 4-letnich przychodów, ale również należne odsetki od zaległości, których stopa w chwili obecnej wynosi 3-krotność inflacji t.j. 14,5 proc. Jak do tego doszło?
W skarbówce opłaca się małżeństwo
Zgodnie z przepisami, przedsiębiorca jest zwolniony z podatku VAT wtedy, kiedy to jego roczny przychód nie przekroczy 200 tys. zł. I t jest jasne. Ale te same przepisy ustawy o VAT uznają jednak za działalność gospodarczą najem prywatny mieszkania czy domu. Taki najem jest zwolniony z podatku VAT, ale UWAGA! - wlicza się do limitu zwolnienia z podatku VAT, który wynosi 200 tys. zł. Zatem przedsiębiorcy, którzy wypuszczają na rynek najmu nieruchomości swoje mieszkania czy lokale usługowe, muszą być niezwykle czujni, gdyż w łatwy sposób mogą wejść w obowiązek płacenia podatku VAT.
Taką sprawę, przynajmniej pod względem skarbowym, może ułatwić zatrudnienie się na etacie lub rozliczanie najmu z żoną lub mężem. Do zarobków z tytułu umowy o pracę przychodu z najmu się nie dodaje, a związku z tym podatku VAT płacić nie trzeba. A rozliczanie najmu z małżonkiem, z którym to nie ma rozdzielności majątkowej, sprawia, że podatnikowi można przypisać tylko tę część przychodów, które de facto on sam otrzymał, czyli połowę.