
Skarbówka przenosi licytacje do internetu. Koniec z wizytami w urzędach?
Naczelnicy urzędów skarbowych zyskają nowe narzędzie w walce z dłużnikami. Już wkrótce będą mogli prowadzić eLicytacje ruchomości i nieruchomości za pośrednictwem specjalnego portalu. To rewolucja, bo dotychczas elektroniczna sprzedaż była możliwa tylko w przypadku ruchomości.
Projekt nowelizacji ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, opublikowany przez Rządowe Centrum Legislacji, zakłada stworzenie przez Krajową Administrację Skarbową (KAS) platformy eLicytacje. W jednym miejscu mają być dostępne wszystkie ogłoszenia o licytacjach mienia, wystawianego przez urzędy skarbowe.
Obecnie informacje o licytacjach są rozproszone – publikowane w siedzibach urzędów, gminach i Biuletynie Informacji Publicznej (BIP). Portal eLicytacje ma to zmienić, usprawniając proces sprzedaży i zwiększając grono potencjalnych nabywców. Warunkiem udziału w eLicytacji będzie wpłata wadium, podobnie jak w przypadku licytacji komorniczych.
Samorządowcy popierają eLicytacje, ale... wskazują na pilniejsze problemy egzekucji długów
Wprowadzenie eLicytacji to krok w dobrym kierunku, ale samorządowcy zwracają uwagę na inne, palące problemy. Usprawnienie procesu egzekucji długów jest potrzebne, ale zdaniem przedstawicieli gmin, kluczowe są zmiany w przepisach, które umożliwią im realne ściąganie zaległości podatkowych i opłat lokalnych od mieszkańców.
"Każda próba usprawnienia procesu egzekucyjnego zasługuje na poparcie. Priorytetem jest natomiast zmiana przepisów prawa" – mówi Eugeniusz Gołembiewski, wiceprezes Unii Miasteczek Polskich, burmistrz Kowala. Podkreśla, że obecnie gminy często są bezradne wobec dłużników, którzy korzystają ze świadczeń socjalnych, a jednocześnie unikają płacenia podatków.
Gołembiewski opisuje sytuację, w której mieszkańcy zalegają z opłatami, mimo że otrzymują wysokie świadczenia socjalne i dysponują drogimi samochodami. Gmina nie ma możliwości wyegzekwowania należności, ponieważ dłużnicy składają jedynie oświadczenia, których weryfikacja jest trudna i kosztowna.
Jakie zmiany postulują samorządowcy? Weryfikacja oświadczeń i zajęcie minimalnego wynagrodzenia
Samorządowcy wskazują, że kluczowe jest umożliwienie im weryfikacji oświadczeń składanych przez dłużników. Obecnie gminy są często bezradne wobec osób, które deklarują niskie dochody, a w rzeczywistości dysponują znacznym majątkiem.
"Należy zmienić przepisy, aby oprócz oświadczenia wymagany był dokument poświadczający, że oświadczenie jest zgodne ze stanem faktycznym" – przekonuje Eugeniusz Gołembiewski. Dodaje, że koszty weryfikacji oświadczeń nie mogą być przerzucane na gminy, bo są one niewspółmierne do potencjalnych korzyści.
Kolejnym postulatem samorządowców jest umożliwienie zajęcia części minimalnego wynagrodzenia za pracę. Obecnie osoby zarabiające najniższą krajową są poza systemem egzekucji długów.
"Najlepszym rozwiązaniem byłoby umożliwienie gminom zajęcia procentowej części minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dzięki temu nie doprowadzano by do przedawnienia" – mówi Marcin Litke, kierownik Referatu Podatków i Opłat Lokalnych w Urzędzie Gminy Hażlach. Podkreśla, że takie rozwiązanie pozwoliłoby na ściąganie zaległości bez doprowadzania do sytuacji, w której dłużnik zostaje pozbawiony środków do życia.