Babcia ma gospodarstwo rolne. Do tej pory prowadziła je razem z moim ojcem. Niestety, tata niedawno zmarł. Podjęliśmy z mężem decyzję o przeniesieniu się na wieś, aby jej pomóc. Mąż jednak chciałby być pewny, że gospodarstwo stanie się naszą własnością już teraz, a nie dopiero po śmierci babci. Ale mam wrażenie, że babcia obawia się przepisać na nas majątek, gdyż nasłuchała się opowieści o dramatycznym losie starszych ludzi, którzy tak zrobili. Co możemy zrobić, aby wszyscy czuli się bezpiecznie? Ewelina (34 l.)
Przepisy prawa cywilnego przewidują instytucję służebności osobistej, której zasady określa ustanawiający to prawo, czyli właściciel nieruchomości. Służebność osobista może zostać ustanowiona na rzecz dowolnej osoby. Osoba, na rzecz której ją ustanowiono, ma prawo bezpłatnego dożywotniego korzystania z nieruchomości.
W państwa przypadku babcia w umowie darowizny gospodarstwa może zawrzeć polecenie ustanowienia na jej rzecz bezpłatnej służebności osobistej polegającej na prawie korzystania z całości lub części (należy to bardzo dokładnie określić) darowanej nieruchomości. Takie rozwiązanie zagwarantuje jej możliwość zamieszkiwania do końca życia w darowanej nieruchomości, bez ponoszenia jakichkolwiek opłat z tego tytułu. Jednak ustanowienie służebności nie gwarantuje, że aktualny właściciel otoczy zbywcę dożywotnią opieką.
Istnieje także możliwość zawarcia umowy dożywocia, zgodnie z którą, w zamian za przeniesienie własności nieruchomości, osoby nabywające zobowiązują się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie i opiekę. Przedmiotem umowy dożywocia może być także dożywotne korzystanie z nieruchomości. Umowa o dożywocie daje większe gwarancje osobie starszej niż darowizna ze służebnością. W wypadku rażącej niewdzięczności osoby obdarowanej istnieje możliwość odwołania darowizny, rozwiązania umowy dożywocia lub zamiany dożywocia na rentę.
Tak więc w państwa sytuacji decyzja o formie przeniesienia własności oraz sposobie zabezpieczenia swoich interesów należy do babci.
Podcasty
Playlisty tematyczne
