Marka Esprit zamyka wszystkie sklepy
Esprit złożył wniosek o ogłoszenie upadłości w sądzie w Düsseldorfie. Słynna firma do końca roku zamknie wszystkie swoje oddziały w Niemczech. Pracę straci około 1300 pracowników. Prawa do znaku towarowego niewypłacalnego europejskiego biznesu mają zostać sprzedane brytyjskiemu inwestorowi finansowemu Alteri. Powodem bankructwa Esprit jest niewypłacalność spółki. Grupa złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości dla swojej europejskiej spółki-matki oraz sześciu niemieckich spółek. Postępowanie upadłościowe wpływa również na działalność w Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Austrii, Skandynawii i Polsce. W Szwajcarii i Belgii sieć modowa zbankrutowała na początku tego roku.
Pracę stracą wszyscy pracownicy
Inwestor finansowy nie przejmie działalności operacyjnej, czyli sieci i pracowników. Zlikwidowane zostaną wszystkie stanowiska pracy w sklepach i centrali w Ratingen. Jak poinformowała spółka, zgromadzenie wierzycieli siedmiu niewypłacalnych niemieckich spółek grupy podpisało odpowiednie zawiadomienie. Esprit już w 2020 roku złożył wniosek o wszczęcie postępowania ochronnego dla kilku swoich niemieckich spółek. W tym czasie zamknięto około 50 sklepów w Niemczech i zlikwidowano około 1100 miejsc pracy.
Esprit to światowy gigant odzieżowy
Esprit to marka odzieżowa sprzedająca odzież damską, męską, dziecięcą, a także obuwie, zegarki oraz akcesoria. Firma została założona przez Susie Tompkins Buell i Douglasa Tompkinsa. Ma sieć butików w 40 państwach świata, również w Polsce. Działalność Esprit poza Europą nie jest dotknięta upadłością. Główną siedzibą koncernu, Esprit Holding, jest Hongkong. Niemcy są jednak najważniejszym rynkiem dla koncernu - pisze rp.pl. W przyszłości marka Esprit ma być utrzymana, produkty pod tą marką będą nadal produkowane i sprzedawane w Niemczech, ale nie wiadomo jeszcze w jakiej formie. Brytyjski inwestor Alteri jest właścicielem firmy modowej CBR Fashion, w tym między innymi marek Street One i Cecil.
Listen on Spreaker.