Kupując na wyprzedaży auto z rocznika 2011 możemy liczyć na dosyć spore upusty. Tylko w salonach Fiata wahają się one między 2000 zł a 17000 zł. Tyle jeśli chodzi o oficjalną stronę. Doświadczenie mówi, że oferty rabatowe na konkretne modele mogą się różnić w zależności od salonu i jego polityki sprzedaży. Dlatego decydując się na zakup już konkretnego modelu warto sprawdzić kilka salonów danej marki, może uda się nam zaoszczędzić pieniądze.
Jak kupić?
Przy braku wymaganej kwoty, a chęci dokonania zakupu, większość z nas pomyśli o kredycie. Jednak nie powinniśmy od razu biec do banku po kredyt gotówkowy. Warto pamiętać, że na rynku są też oferty kredytów samochodowych – które zazwyczaj są tańsze niż typowy kredyt na dowolny cel. Niezbyt dużo banków ma je w swojej ofercie – z jednej strony szkoda, bo to mniejsza różnorodność ofert, z drugiej strony łatwiej je przejrzeć, zestawić i porównać. Zwłaszcza w przypadku promocji.
Wśród ofert promocyjnych warto wyróżnić ofertę wspomnianego wcześniej Fiat Banku czy BNP Paribas.
>>> Sprawdź najlepsze oferty kredytów samochodowych – szybko i sprawnie!
Oferta Fiat Banku jest o tyle ciekawa, że kredyt ten jest nisko oprocentowany, a w dodatku można go połączyć z rabatami na wybrane modele z rocznika 2011. Nazwa oferty to „kredyt promocyjny 2,99%” – wprawdzie oprocentowanie 2,99% dotyczy tylko kredytów udzielanych maksymalnie na rok, ale nawet oprocentowanie kredytów na maksymalny okres – 96 miesięcy – jest niskie – wynosi tylko 8,79%. Jest to najwyższe oprocentowanie nominalne dla tej oferty. RRSO dla poglądowego przykładu, do podawania którego banki są zobligowane, też wygląda ciekawie – 11,42% dla kredytu na 96 miesięcy, z wpłatą własną w wysokości 5% wartości samochodu, opłatą przygotowawczą 5% i ubezpieczeniem spłaty kredytu Bezpieczny Kredyt w opcji "Promo" finansowanym w kredycie. Zazwyczaj tak niskie RRSO jest przy kredytach o na krótsze okresy. Jeśli interesują nas produkty Fiata to naprawdę warto rozważyć tą propozycję. Warto jednak pamiętać, że jest to oferta skierowana wyłącznie do osób fizycznych.
Wspomniany wcześniej BNP na tle Fiat Banku wygląda nieco gorzej, ale nie mamy ograniczenia co do wybieranego przez nas modelu. Nominalne oprocentowanie dla kredytu na okres 72 miesięcy wynosi 11,90%, jednak w przypadku oferty BNP brak jest konkretnych informacji – wszystko teoretycznie zależy od indywidualnego klienta. Warto zwrócić uwagę na fakt, że reprezentatywny przykład dla standardowej oferty podaje oprocentowanie nominalne na poziomie 17,99% a RRSO - 20,62%. I to przy krótszym okresie kredytowania. Plusem tej oferty jest fakt, że możemy uzyskać kredyt nawet na 125% wartości samochodu.
Co ciekawe, niedawno MultiBank udostępnił nową formę kredytu samochodowego – on-line. Bank reklamuje, że decyzja kredytowa i przelanie środków to kwestia 15 minut, a kredyt udzielany jest bez problemu przed znalezieniem auta.
Warto też pamiętać, że istnieje jeszcze opcja kredytu – 50/50. Polega ona na tym, że kredyt spłacamy w dwóch nieoprocentowanych ratach – po 50% wartości auta każda Jedną opłacamy przy zakupie, drugą najczęściej po roku. Co więcej oprocentowanie nominalne kredytu wynosi najczęściej 0%. Co ciekawe, te drugą ratę możemy także rozdzielić na raty – jednak wtedy koszty nieco wzrosną ze względu na potencjalne dodatkowe zabezpieczenia.
A może leasing?
Leasing jest formą finansowania bardzo słabo rozpowszechnioną w Polsce. Najczęściej korzystają z niej przedsiębiorcy, dla których może być to alternatywa dla klasycznego kredytu.
>>> Sprawdź ofertę leasingu dla firm – to się opłaca!
Leasing, ujmując to w prosty sposób, to forma wypożyczenia auta wraz z prawami do jego użytku przez właściciela (firmę leasingową) dla klienta (leasingobiorcy). Ma on swoje plusy i minusy, jak właściwie każda forma pożyczki. W skrócie przeciętna charakterystyka takiej oferty wygląda następująco:
Leasing plusy i minusy |
|
PLUSY |
MINUSY |
- mało formalności przez co często uzyskanie gotówki jest szybsze i wygodniejsze niż w przypadku kredytu - niska opłata początkowa - opłaty są stałe i niezmienne (w przeciwieństwie do kredytu gdzie istnieje ryzyko wzrostu opłat ze względu na dodatkowe ubezpieczenie, które może się pojawić) - możliwość zmniejszenia podstawy opodatkowania – raty leasingu możemy wliczyć w koszty uzyskania przychodu - koszty naprawy może pokrywać leasingodawca
|
- maksymalny okres udzielania leasingu to 5 lat - minimalna kwota leasingu to 50 tysięcy złotych - oferta leasingu dostępna jest tylko dla aut, które nabywane są na fakturę VAT - klient korzystający z leasingu nie może wymienić auta na inne bądź sprzedać go (co jest możliwe w przypadku kredytu) - przez cały okres trwania leasingu właścicielem jest leasingodawca; w przypadku braku klauzuli o możliwości wykupu nie możemy stać się posiadaczem auta |
Istnieje także tzw. leasing konsumencki czyli oferta skierowana do osób fizycznych. Z jej dostępnością jest jeszcze trudniej niż w przypadku ofert skierowanych do przedsiębiorców, nie mówiąc już o kredytach samochodowych. Zasady są generalnie te same jak w przypadku rozwiązania proponowanego dla firm, różnice pojawiają się w: okresie leasingu – jest krótszy, wieku auta – preferowane nowe, kwocie, czy dodatkowych kosztach (mogą być one odrobinę większe). Kolejną istotną różnicą dla indywidualnego klienta jest to, że w przypadku kredytu często nie ma obowiązkowej wpłaty początkowej, pokrywającej część wartości auta. Niestety w przypadku leasingu jest ona niemal zawsze i standardowo wynosi ona 10-15%.
Wybór nigdy nie jest prosty…
Wspomniany leasing nie jest właściwie formą zakupu. Może być jednak świetnym rozwiązaniem dla przedsiębiorców, którzy chcą ograniczyć koszty. Z kolei odbiorca indywidualny, który zdecyduje się na kredyt – postąpi słusznie jeśli wybierze kredyt celowy (jakim jest kredyt samochodowy) a nie zwykły kredyt gotówkowy. Jednak nawet tutaj pojawiają się dodatkowe opcje jak kredyt 50/50, co komplikuje nasz wybór i powoduje, że aby podjąć słuszną decyzję powinniśmy zasiąść przed biurkiem z kalkulatorem i uważnie policzyć wszelkie potencjalne koszty by dokonać najlepszej decyzji.