Sprawdź, gdzie najlepiej pracować za granicą

Jeżeli nie chcemy wyjeżdzać poza Europę, powinniśmy rozważyć przeprowadzkę do Szwajcarii. To tam według badań HSBC płacą najlepiej na całym świecie. Emigranci zarabiają przeciętnie około 203 tys. dolarów rocznie, czyli około 754 tys. zł. To dwukrotnie więcej niż wynosi średnia dla całego świata. Ankieta pokazuje, że na przeprowadzce do Helwecji pracownicy zyskiwali rocznie 61 tys. dolarów (226 tys. zł), podczas gdy średnia dla świata wynosiła 21 tys. dolarów (78 tys. zł).

Po pieniądze do Ameryki i Hongkongu

Za pracą warto rozejrzeć się także w Stanach Zjednoczonych. Amerykańskie przeciętne roczne wynagrodzenie emigranta wynosi około 185 tys. dolarów - ok. 687 tys. zł. Na podobne zarobki można liczyć w Hongokongu. Emigranci zarabiają tu średnio 179 tys. dolarów, czyli ok. 665 tys. zł.

Kolejnym krajem na liście zachęcającej do wyjazdu w celu wysokich zarobków są Chiny. Roczna kwota kształtuje się na poziomie 173 tys. dolarów (ok.642 tys. zł). Zaraz za Państwem Środka jest Singapur, gdzie emigranci mogą liczyć na 162 tys. dolarów rocznie - ok. 602 tys. zł. Poza tym, kraj ten w głównej kategorii rankingu HSBC znalazł się na szczycie zestawienia. 

Miejsce do życia i pracy

Czwarty raz z rzędu Singapur został wybrany najlepszym miejscem na świecie do życia i pracy.

W zestawieniu HSBC na kolejnych miejscach znalazły się: Nowa Zelandia, Niemcy, Kanada, Bahrajn, Australia i Szwecja.

Mimo że najważniejszymi kryteriami wyboru były zarobki, Szwajcaria znalazła się w tym rankingu na ósmej pozycji. Wszystko z powodu wysokich kosztów życia, w tym wychowywania dzieci oraz trudnościami w nawiązywaniu przyjaźni. Polska w tym rankingu znalazła się na 25. miejscu, czyli spadła o cztery pozycje w porównaniu do ubiegłorcznej ankiety. 

Kraj dla rodziny

Jeżeli zastanawiamy się, gdzie najlepiej udać się z rodziną, ankieta wyraźnie sugeruje Szwecję. W tym roku szwedzcy imigranci zgłaszali ogromną poprawę jakości życia, zdrowia i dobrego samopoczucia swoich dzieci.

Koszty utrzymania są w Szecji wysokie, ale większość mieszkańców jest zdania, że koszt wychowania dzieci jest niższy niż w ich kraju pochodzenia. 

Źródło: forsal.pl