W tym roku waloryzacja procentowa rent i emerytur została zastąpiona waloryzacją kwotową. To oznacza, że każdy emeryt i rencista dostaje taką samą podwyżkę świadczeń, bez względu na ich wysokość. Od 1 marca 2012 roku wszystkie emerytury i renty wzrosły więc o jednakową kwotę - 71 zł brutto, czyli ok. 57 zł na rękę.
Zamiast procentowej waloryzacja kwotowa
Renty i emerytury wypłacane przez ZUS często nie wystarczają seniorom na godziwe życie. Trudno z nich wyżyć, gdy ceny i koszty utrzymania stale rosną. Żeby choć częściowo to zrekompensować, rząd wprowadził waloryzację rent i emerytur. Od 2008 roku seniorzy mogą już liczyć na coroczną podwyżkę przyznanych świadczeń. Waloryzacja odbywa się każdego roku w marcu. Do marca tego roku świadczenia były podwyższane procentowo. Świadczenia rosły wszystkim o ustalony procent.
O wysokości podwyżki decydował tzw. wskaźnik waloryzacji. Przy jego wyliczaniu brało się pod uwagę dwa czynniki - poziom inflacji, czyli średnioroczny wzrost cen towarów i usług w gospodarstwach emeryckich podawany przez GUS, oraz co najmniej 20 procent realnego (po odliczeniu inflacji) wzrostu wynagrodzeń w poprzednim roku kalendarzowym. Taki sposób podwyższania świadczeń powodował, że poszczególne renty i emerytury rosły w różnym stopniu. Bo choć wskaźnik waloryzacji był jednakowy dla wszystkich, to był wyliczany od różnych kwot już przyznanych świadczeń. Ci, którzy mieli i tak wysokie świadczenia, dostawali wyższą podwyżkę, nawet kilkaset złotych, natomiast najbiedniejsi seniorzy mogli liczyć co najwyżej na kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście złotych.
W tym roku zasady waloryzacji rent i emerytur zostały zmienione. Rząd uznał, że na obecnym sposobie waloryzacji tracą najubożsi i w związku z tym zaproponował waloryzację kwotową w miejsce procentowej.
Uwaga!
Waloryzacja kwotowa będzie obowiązywała przez rok, czyli do końca lutego 2013 roku. Od 1 marca 2013 r. nastąpi powrót do waloryzacji procentowej.
Kto zyska, kto straci
Waloryzacja kwotowa jest korzystna dla emerytów i rencistów, którzy otrzymują niskie świadczenia (poniżej 1480 zł). Oni często dostaną więcej, niż gdyby obowiązywała waloryzacja procentowa. Natomiast seniorzy, którzy pobierają wyższe renty i emerytury, mogą na nowych zasadach podwyższania świadczeń stracić. Ich świadczenia wzrosną bowiem o mniejsza kwotę, niż gdyby zostały podwyższone na podstawie wskaźnika waloryzacji.
W rezultacie na zmianie zasad waloryzacji najwięcej zyskają osoby otrzymujące emerytury w minimalnej wysokości oraz osoby pobierające renty socjalne lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Waloryzacja kwotowa nie jest natomiast korzystna dla osób otrzymujących wysokie emerytury - np. emerytowanych funkcjonariuszy służb mundurowych (wojskowi, policjanci, służba więzienna).
Nie zawsze waloryzacja będzie polegała na prostym doliczeniu do świadczenia 71 zł. Dotyczy to rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy i rent inwalidzkich III grupy, które są wypłacane w wysokości 75 proc. renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zatem i podwyżka dla osób otrzymujących te renty będzie wynosiła 75 proc. kwoty waloryzacji. Natomiast renty inwalidów wojennych i wojskowych zostaną podwyższone o 71 zł.
Co dalej z waloryzacją kwotową
Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę wprowadzającą kwotową waloryzację emerytur i rent w 2012 roku, ale jednocześnie skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Również rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego kwotową waloryzację emerytur i rent.
Jeśli Trybunał uzna, że przepisy są niezgodne z konstytucją, świadczeniobiorcy, którzy stracili na waloryzacji, będą mogli domagać się zwrotu pieniędzy - uważają konstytucjonaliści. Będzie to możliwe na podstawie art. 190 ust. 4 konstytucji, który stwierdza, że orzeczenie TK o niekonstytucjonalności przepisów stanowi podstawę do uchylenia decyzji. Zatem emeryci będą mogli żądać od ZUS wydania nowej decyzji, uwzględniającej waloryzację procentową, a nie kwotową, oraz domagać się od ZUS zwrotu należnych im pieniędzy od razu po wydaniu wyroku. Jeśli ZUS odmówi, będą mogli wnieść odwołanie do sądu, a nawet skargę kasacyjną do Sądu Najwyż-szego.
Dla kogo waloryzacja kwotowa
Waloryzacja jest przeprowadzana z urzędu. Oznacza to, że ZUS sam oblicza nowe, wyższe świadczenie, nie trzeba składać wniosku.
1 marca zostały podwyższone świadczenia wypłacane przez ZUS i KRUS wszystkim osobom, które miały do nich prawo 29 lutego 2012 roku. Są to:
- emerytury pracownicze, renty z tytułu niezdolności do pracy (również renty szkoleniowe), renty rodzinne,
- emerytury wojskowe i policyjne, renty inwalidzkie wojskowe i policyjne, renty rodzinne wojskowe i policyjne (świadczenia policyjne przysługują m.in. funkcjonariuszom policji, ABW, CBA, BOR, straży granicznej, straży pożarnej, służby więziennej),
- emerytury rolnicze, renty rolnicze z tytułu niezdolności do pracy (w tym renty szkoleniowe), renty rolnicze rodzinne, emerytury i renty z ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i członków ich rodzin,
- emerytury pomostowe,
- okresowe emerytury kapitałowe,
- nauczycielskie świadczenia kompensacyjne,
- renty z tytułu niezdolności do pracy, szkoleniowe, rodzinne przyznane w związku z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową,
- renty socjalne,
- świadczenia i zasiłki przedemerytalne.
Uwaga!
- Od 1 marca zostały podwyższone wszystkie świadczenia minimalne. Wzrosły również dodatki przysługujące do rent i emerytur, ale już nie kwotowo, tylko procentowo. Wskaźnik waloryzacji wyniesie 104,8 proc.
Najniższe emerytury i renty
Kwoty najniższych gwarantowanych świadczeń emerytalno-rentowych od 1 marca 2012 roku wynoszą:
- emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renta rodzinna - 799,18 zł,
- renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy - 613,38 zł,
- renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową i renta rodzinna wypadkowa - 959,02 zł,
- renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową - 736,06 zł.