Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 18 kwietnia w Sejmie, Paweł Olszewski z PO poinformował, że Platforma Obywatelska złożyła zawiadomienia do Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz prokuratury w związku ze sprzedażą kolekcji Czartoryskich. - Dzisiaj składamy dwa zawiadomienia - jedno zawiadomienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, drugie zawiadomienie do prokuratury. Mamy do czynienia z gigantyczną aferą, z grabieżą majątku narodowego na kwotę pół miliarda złotych na rzecz jednej rodziny – oświadczył przewodniczący Bydgoskiej Platformy Obywatelskiej.
Zobacz: Wojna w rodzinie Czartoryskich. Rozrywkowa córka oskarża ojca o nienawiść do Polski
Według Krzysztofa Brejzy PO domaga się, aby prokuratura zbadała związek między sprzedażą dzieł z kolekcji Czartoryskich a Piotrem Glińskim, wicepremierem i ministerem kultury i dziedzictwa narodowego oraz tzw. aferą Glińskiego. Platforma Obywatelska zastanawia się, dlaczego do obsługi transakcji wybrano kancelarię, która ma powiązania z PiS. Arkadiusz Myrcha przypomniał dziennikarzom, że zgodnie z polskimi przepisami kolekcja Czartoryskich nie mogła opuścić granic kraju.
Sprawdź także: Maciej Radziwiłł odsłania kulisy likwidacji Fundacji XX Czartoryskich [WYWIAD]
❗️ Mamy do czynienia z niebywałym skandalem! W tle #AferaGlińskiego pojawia się zaprzyjaźniona z J. #Kaczyński.m kancelaria!
— Platforma NEWS✌️ (@NewsPlatforma) 18 kwietnia 2018
Politycy #PiS będą to musieli wyjaśnić! @ArkadiuszMyrcha @KrzysztofBrejza @PawelOlszewski pic.twitter.com/BCfeFUbUKR
Oprac. na podst. dziennik.pl, twitter.com