Sprzedaż obligacji BGK odwołana! Pieniądze miały sfinansować zakup sprzętu dla wojska

2022-10-24 16:45

Bank Gospodarstwa Krajowego odwołał przetarg sprzedaży obligacji. Uzyskane środki miały zasilić Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych. Przyczyną odwołania przetargu jest nagły wzrost rentowności polskich obligacji i związany z tym koszt obsługi długu.

Bank Gospodarstwa Krajowego

i

Autor: Materialy prasowe/ Materiały prasowe Bank Gospodarstwa Krajowego

Obligacje. Bank Gospodarstwa Krajowego odwołuje przetarg

Przetarg sprzedaży obligacji został odwołany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. "Będziemy organizować aukcje wtedy, kiedy będą ku temu najlepsze, najwłaściwsze warunki" - poinformował premier Mateusz Morawiecki.

Inwestorzy potrzebują determinacji ze strony rządzących w walce z inflacją, by kupować polskie obligacje - zaznaczył dr Przemysław Kwiecień główny ekonomista XTB na łamach TVN24.pl.

Gwałtowny wzrost rentowności. Ocena ekonomistów

W piątek 21 października rentowności polskich 10-letnich obligacji skarbowych przebiły poziom 9 proc. "Ostatnie dni przyniosły gwałtowny wzrost rentowności polskich obligacji, co wyraźnie pogorszyło warunki finansowania. Wymagające warunki rynkowe wywierają presję na wzrost kosztów emisji i w konsekwencji koszty obsługi zadłużenia zagranicznego w przyszłości" - czytamy w komentarzu ekonomistów ING Banku Śląskiego. W poniedziałek rentowność obligacji spadła do 8,4 proc.

"Wyceny krajowych obligacji są nie tylko wynikiem obecnego stanu finansów publicznych, ale także oczekiwań inwestorów co do przyszłości"- oceniają ekonomiści cytowani przez TVN24.

"W kontekście zapowiedzi szeroko zakrojonych działań fiskalnych (prawdopodobne wydłużenie tarczy antyinflacyjnej, koszty związane z interwencjami na rynku energii) rynek obawia się znaczącego wzrostu deficytu oraz skali emisji długu skarbowego i agencyjnego (gwarantowane przez skarb państwa emisje BGK)" - twierdzą eksperci ING. Wzrost rentowności obligacji oznacza spadek ich cen.

Zdaniem analityków PKO BP cytowanych przez TVN24 "powodem silnej przeceny polskich instrumentów było radykalne pogorszenie się nastrojów na świecie i rosnące oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w USA i w strefie euro". W ich ocenie "na skutek gwałtownych zmian notowań BGK zdecydował się odwołać pierwszą poniedziałkową aukcję obligacji emitowanych na rzecz Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych". 

Premier Morawiecki o przetargu i stabilności rynku finansowego w Polsce

"Odwoływanie emisji w sytuacji, kiedy na rynkach finansowych całego świata mamy do czynienia z turbulencjami jest rzeczą jak najbardziej normalną. (...), wiem, jak wyglądają optymalne warunki do przeprowadzenia emisji i wiem, jak wygląda emisja w sytuacji tak zwanego perfect storm, czyli sytuacji z jaką mamy dzisiaj do czynienia (...).  Nie czekając na to, co może być w zakresie polityki finansowej, fiskalnej, monetarnej, ale także inwestycyjnej i gospodarczej w szerszym rozumieniu tego słowa doprowadzamy do jej przebudowy, tak, aby inwestorzy z całego świata mieli pewność, że inwestują swoje środki w gospodarkę, która jest w fazie dobrego, solidnego, stabilnego, systematycznego rozwoju. To jest moje zadanie i dlatego będziemy organizować aukcje wtedy, kiedy będą ku temu najlepsze, najwłaściwsze warunki" - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

"System bankowy jest bardzo dobrze dokapitalizowany, system polityki regulacyjnej, monetarnej i budżetowej jest ze sobą w bardzo dobrej korelacji" - podkreślał szef rządu zaznaczając, że nasz system finansów publicznych jest stabilny, jest bardzo mocny.

"Tak kształtujemy naszą politykę emisji, aby z jednej strony zabezpieczyć środki nawet w sposób prewencyjny, już dzisiaj mamy około 30-35 procent prefinansowania na przyszły rok. Tak że nasze działania w zakresie łagodzenia skutków inflacji dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, a także dla podmiotów wrażliwych i samorządów w taki sposób organizujemy, aby lwią część kosztów poniosły wszystkie przedsiębiorstwa energetyczne, a nie budżet, właśnie po to, aby potrzeby emisyjne budżetu były jak najmniejsze" - dodał Morawiecki. 

Zakup obligacji. Perspektywa inwestorów

Dr Przemysław Kwiecień będący gościem TVN24 podkreślił, że jedną z najistotniejszych kwestii dla inwestorów jest inflacja oraz to czy jej wskaźnik znajdzie się w okolicy tzw. celu inflacyjnego.

" Z perspektywy takiego inwestora, jeśli on dzisiaj dostaje prawie 9 procent na obligacji 10-letniej, to jeśli założy, że NBP będzie w stanie nad tą inflacją zapanować i sprowadzić ją do celu, czyli przez 2 lata jeszcze będzie podwyższona, a później będzie w celu, to takie 9 procent przez kolejnych 10 lat to jest bardzo poziom, można powiedzieć super okazja. Natomiast zawsze istnieje taka możliwość, że ta inflacja zakotwiczy wyżej" - powiedział dr Kwiecień na łamach TVN24.pl.

Sonda
Czy obligacje skarbowe to dobry sposób na oszczędzanie?
Pieniądze to nie wszystko. Piotr Mazurek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki