Sklepy osiedlowe nie mają się tak źle jak mogłoby się wydawać. Okazuje się, że w zestawieniu rok do roku listopadowe obroty zwiększyły się o 8 proc., a liczba wydanych paragonów była wyższa o 2 proc.
Zobacz: Dyskonty odchodzą do lamusa
Jak podaje Polska Izba Handlu, wyraźny wzrost wartości sprzedaży w porównaniu z listopadem 2016 r. wynika w dużej mierze ze wzrostu cen żywności. Klienci sklepów małoformatowych więcej niż przed rokiem wydali nie tylko na masło i jajka, ale też m.in. na mleko czy śmietanę – ta ostatnia kategoria odnotowała wzrost wartości sprzedaży o 12 proc., mimo iż liczba paragonów, na których się pojawiała, pozostała na niemal takim samym poziomie jak w listopadzie 2016 r.
Przeczytaj: Coraz więcej Polaków kupuje żywność przez internet
Na takie statystyki wpływ miała też sprzedaż alkoholu, który odpowiada za jedną czwartą obrotów sklepów małoformatowych. Częściej niż przed rokiem na paragonach pojawiały się m.in. wódki czyste (wzrost liczby transakcji o 12 proc. ) i smakowe (wzrost o 17 proc.), a także piwo.
Mimo dużych kampanii nie spadła sprzedaż papierosów. W listopadzie 2017 r. klienci sklepów małoformatowych kupili o 3 proc. więcej opakowań papierosów niż rok wcześniej.