Startuje dwudniowe posiedzenie RPP. Czy jest szansa na październikową obniżkę stóp procentowych?

Los kredytobiorców waży się na najbliższym posiedzeniu RPP. Choć rynek spodziewał się cięcia stóp procentowych dopiero w listopadzie, seria korzystnych danych gospodarczych sprawiła, że obniżka już w październiku jest realna- uważa analityk Bartosz Turek z bartoszturek.pl. "Zamrożone ceny energii, słabsze dane o koniunkturze w gospodarce i hamująca dynamika płac to argumenty, które mogą przesądzić o cięciu stóp procentowych już w październiku" - czytamy w analizie. Jest jedna przeszkoda - deficyt państwa.

Zmartwiona para analizuje dokumenty finansowe i ekran laptopa, podczas gdy obok widoczne jest zdjęcie polityka wygłaszającego przemówienie, symbolizując wpływ decyzji RPP na kredytobiorców. O obniżkach stóp procentowych przeczytasz na Super Biznes.

i

Autor: Artur Hojny/Super Express Zmartwiona para analizuje dokumenty finansowe i ekran laptopa, podczas gdy obok widoczne jest zdjęcie polityka wygłaszającego przemówienie, symbolizując wpływ decyzji RPP na kredytobiorców. O obniżkach stóp procentowych przeczytasz na Super Biznes.
Super Biznes SE Google News

• RPP może obniżyć stopy procentowe już w październiku, ponieważ trzy z czterech kluczowych czynników (zamrożone ceny energii, słabsza koniunktura i hamująca dynamika płac) sprzyjają łagodzeniu polityki monetarnej.

• Obniżenie stóp procentowych o 25 punktów bazowych oznacza spadek miesięcznej raty kredytu o 15-16 zł na każde 100 tys. zł pożyczki.

• Choć banki przewidują jedno cięcie stóp do końca roku, rynek widzi szansę na dwukrotne obniżenie kosztu pieniądza.

• Decyzje RPP są kluczowe dla kredytobiorców, którzy mogą odczuć ulgę, oraz dla oszczędzających, którzy mogą spodziewać się dalszego spadku oprocentowania lokat.

Dlaczego obniżka stóp procentowych jest możliwa wcześniej?

Dotychczasowy konsensus rynkowy wskazywał listopad jako najbardziej prawdopodobny termin łagodzenia polityki monetarnej. Analitycy czekali przede wszystkim na kluczową, listopadową projekcję inflacji i PKB przygotowywaną przez Narodowy Bank Polski, która tradycyjnie jest kamieniem węgielnym dla decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Ostatnie tygodnie przyniosły jednak zwrot akcji. Napływające dane makroekonomiczne okazały się na tyle optymistyczne, że scenariusz październikowej obniżki, jeszcze niedawno uznawany za mało realny, dziś jest traktowany na równi z listopadowym. Decyzję poznamy już 8 października.

Trzy argumenty za cięciem stóp i niespodzianka inflacyjna

Za przyspieszeniem decyzji - według Bartosza Turka -  o obniżce przemawiają aż trzy z czterech czynników, które prezes NBP wskazał jako kluczowe. Po pierwsze, rządowa decyzja o zamrożeniu cen energii elektrycznej do końca roku eliminuje ryzyko skokowego wzrostu inflacji w czwartym kwartale. Po drugie, sygnały o hamowaniu gospodarki, takie jak słabsza konsumpcja czy niższa produkcja budowlano-montażowa, sugerują naturalne wygasanie presji cenowej - uważa analityk. Po trzecie, wolniejsza niż oczekiwano dynamika wzrostu wynagrodzeń również osłabia presję inflacyjną. Wszystkie te czynniki sprawiają, że presja inflacyjna wydaje się słabsza, co otwiera drogę do szybszej obniżki stóp procentowych. Wisienką na torcie okazał się wstępny odczyt inflacji za wrzesień, który zaskoczył rynek, spadając poniżej 3%.

Co może powstrzymać RPP? Jeden wielki znak zapytania

Głównym hamulcowym dla entuzjazmu Rady może okazać się polityka fiskalna państwa. Plany budżetowe zakładają wysokie wydatki, a zapowiedzi dotyczące ograniczania deficytu na razie pozostają w sferze deklaracji. Ekspansywna polityka rządu może napędzać popyt i w konsekwencji podbijać inflację, co zmuszałoby RPP do utrzymywania wyższego kosztu pieniądza w celu ustabilizowania cen. To właśnie ta niewiadoma sprawia, że część analityków wciąż uważa listopadowy termin za bardziej bezpieczny, dający czas na lepszą ocenę planów finansowych państwa.

O ile może spaść rata kredytu?

Każda obniżka stóp to wymierna korzyść dla portfeli kredytobiorców. Jak zauważa analityk Bartosz Turek, nawet niewielki ruch Rady ma znaczenie. „Obniżenie oprocentowania 25-letniego kredytu mieszkaniowego o 25 punktów bazowych (0,25 pkt. proc.) obniża ratę kredytu o 15-16 złotych miesięcznie w przeliczeniu na każde pożyczone 100 tysięcy” – wylicza ekspert.

Według wyliczeń Turka, przekładając to na konkretny przykład: rata kredytu na 400 tys. zł zaciągniętego na 25 lat, która na początku roku mogła wynosić 3045 zł, przy obecnym poziomie WIBOR 3M powinna spaść do ok. 2750 zł. Jeśli rynkowe prognozy o dalszych cięciach się zmaterializują, do końca roku rata mogłaby obniżyć się do poziomu 2660 zł. Należy jednak pamiętać, że aktualizacja oprocentowania kredytów zmiennych następuje najczęściej w cyklach 3- lub 6-miesięcznych. 

Pieniądze to nie wszystko | Marcin Zieliński
WIELKI QUIZ. Waloryzacja, inflacja, monopol. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!
Pytanie 1 z 15
Co to jest PKB?
QUIZ PRL. Waloryzacja, inflacja, deflacja. Ekonomiczny quiz, który sprawdzi, czy jesteś bogaty w wiedzę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki