Jak przyznaje dyrektor ds. rozwoju Sante Zbigniew Kozłowski w zakresie żywności ekologicznej mamy wciąż wiele do nadrobienia, a do tego potrzebna jest odpowiednia edukacja i uświadamianie konsumentów.
- Konsumenci muszą mieć wiedzę dlaczego warto sięgać po tę żywność, która jest wolna od pestycydów, herbicydów, nie jest modyfikowana genetycznie, która droższa od konwencjonalnej – od 20 do 200 proc. Żywność ekologiczna jest nie tylko bezpieczna dla zdrowia, ale też wpisuje się w politykę zrównoważonego rozwoju, troskę o środowisko, dba o ogólny dobrostan zwierząt. To są bardzo ważne czynniki, o których bardzo często się nie mówi - mówi Kozłowski.
Kolejnym powodem dlaczego Polacy tak rzadko sięgają po produkty eko jest ich cena. Jak wynika z raportu „Żywność ekologiczna w Polsce 2017” przygotowanego przez firmę IMAS International ceny produktów ekologicznych są o wiele wyższe od produktów konwencjonalnych (przeważnie od 50 proc. wzwyż, ale zdarzają się kategorie produktów droższe o niecałe 20 proc.). Duże różnice w cenach między eko a konwencjonalną żywnością wynikają z wysokich kosztów produkcji, logistyki oraz małej skali produkcji.
Niestety, w naszym kraju przez wiele lat produkty organiczne można było kupić wyłącznie w sklepach specjalnie do tego dedykowanych. Na szczęście ten trend zaczyna się powoli odwracać. Coraz większą popularnością cieszą się bio bazary, a wiele marketów ma w swojej ofercie produkty eko.
Źródło: dlahandlu.pl/wiadomoscihandlowe.pl