- Projekt ustawy dotyczący podatku został przekazany do KPRM i zostanie wysłany do RCL, który będzie go wygładzał pod względem prawnym. Zostanie następnie przekazany do sejmu jako rządowy. Oczekujemy, że wejdzie w życie jeszcze na wiosnę tego roku - powiedział Paweł Szałamacha.
Czytaj koniecznie: Rząd zakaże marketom podnoszenia cen. Z bankami to nie wyszło
- Wcześniej zakładaliśmy, że to będzie od 1 marca. Realnie przypuszczam jednak, że ten termin nie będzie dotrzymany, to może być raczej w połowie lub w drugiej połowie marca, biorąc pod uwagę dwutygodniowe vacatio legis - dodał. Minister poinformował, że spodziewana wartość dochodów budżetowych w tym roku z tego tytułu na poziomie 2 mld zł to "bezpieczny szacunek".
Przypomnijmy, że resort wprowadzi trzy progi podatkowe dla handlowców. Zapłacą oni trzy stawki podatku od obrotów - 0,7 proc., 1,3 proc. i 1,9 proc. Podatek będzie też zawierać kwotę wolną wynoszącą 18 mln zł rocznego obrotu. Im wyższe obroty sklepu, tym większą stawkę podatku będzie musiał zapłacić. Najwięcej jednak handlowy odczują skutki nowego prawa pracując w soboty, niedziele i ustawowe dni wolne od pracy - wówczas zapłacą 1,9 proc.
Zobacz też: Podatek od marketów uderzy w duże sklepy i ograniczy handel w niedzielę
Dodatkowo rząd Beaty Szydło chce wprowadzić dla sklepów zakaz podnoszenia cen produktów w związku z nowym podatkiem od marketów - zapowiedział w RMF FM minister Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. Podobne zapisy wprowadzono przy podatku bankowym i widać, że to martwe prawo, bo wiele banków już podnosi ceny swoich usług tłumacząc to "rutynowymi działaniami".
Źródło: Bankier.pl