Praca sezonowa w Norwegii

i

Autor: Shutterstock Praca sezonowa w Norwegii

Szef wysyła cię do pracy zagranicę? Od dziś masz szansę na wyższe zarobki

2016-09-18 16:39

Firmy, które delegują swoich pracowników do pracy w jednym z krajów UE od dziś (18.09.) powinny płacić im co najmniej tyle, ile wynosi minimalne wynagrodzenie w państwie. Przedsiębiorcy mają trudny orzech do zgryzienia, koszty pracy zdecydowanie wzrosną. Tymczasem w dużej mierze to właśnie ich niski poziom sprawiał, że mogły być konkurencyjne na unijnych rynkach.

Ustawa o delegowaniu pracowników weszła w życie 18 czerwca tego roku, ale część jej przepisów obowiązuje właśnie od dziś. Obowiązek przyjęcia tego dokumentu nałożyła na nas Unia Europejska. Oprócz zasady dotyczącej wynagradzania pracowników, których wysyła się do pracy na terenie innego kraju UE, wprowadza ona również kilka innych obowiązków dla pracodawców, m.in. konieczność przechowywania dokumentacji dotyczącej delegowania; ustanowienie osoby przeznaczonej do kontaktów z właściwymi organami państwa przyjmującego pracownika; obowiązek składania temu organowi oświadczenia, które umożliwi przeprowadzenie kontroli sytuacji faktycznej.

Czytaj również: Handlowcy chcą skarżyć nowy podatek w Brukseli

Polska była jednym z 11 unijnych krajów, które protestowały przeciwko wprowadzeniu tych norm. Dla nas kwestia ta była bardzo istotna, ponieważ szacuje się, że aż 23,3 proc. wszystkich pracowników delegowanych w Unii to Polacy (chodzi o ok. 430 tys. osób). Komisja Europejska odrzuciła jednak ten sprzeciw.

Zdaniem analityków firmy EY, wprowadzając nowe zasady Unia chroni równocześnie rynek pracy państw „starej” UE i utrudnia wejście na rynek firmom z nowych krajów członkowskich.  Oznaczają one także wzrost obowiązków o charakterze biurokratycznym.
Za nieprzestrzeganie nowych przepisów firmom grozi kara od 1 tys. do 30 tys. złotych.

Źródło: PAP, oprac. MK

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze