polska spółka była jednym z najważniejszych aktywów w grupie

i

Autor: SHUTTERSTOCK polska spółka była jednym z najważniejszych aktywów w grupie

Szokująca zapowiedź NBP. Dramat milionów Polaków. Co z oszczędnościami w bankach?

2020-12-31 13:38

Prezes NBP Adam Glapiński w wywiadzie udzielonym "Obserwatorowi finansowemu" powiedział, że w pierwszym kwartale 2021 roku możliwa jest dalsza obniżka stóp procentowych. Co oznacza obniżka stóp procentowych dla Polaków, którzy mają pieniądze zgromadzone na kontach oszczędności? Oczywiście obniżka stóp procentowych oznacza niższe oprocentowanie lokat i środków zgromadzonych na kontach osobistych. Można śmiało powiedzieć, że taka forma oszczędzania przestanie się opłacać.

Ta wiadomość zelektryzowała miliony Polaków. Prezes NBP w wywiadzie nie wykluczył w przyszłym roku dalszej obniżki stóp procentowych. "Obecny poziom stóp procentowych jest właściwy i najlepiej odpowiada obecnej sytuacji. Jednak w pierwszym kwartale następnego roku możliwe jest dalsze obniżenie stóp. Prowadzimy w NBP odpowiednie analizy możliwych okoliczności i potencjalnych skutków takiego obniżenia” - powiedział Adam Glapiński.

Obniżka stóp uderzy w oszczędzających

Jeżeli rzeczywiście nastąpi dalsza obniżka stóp procentowych - w tym roku Rada Polityki Pieniężnej trzykrotnie już obniżała stopy procentowy, łącznie o 140 punktów bazowych do 0,1 procenta - będzie to dramat dla tych, którzy trzymają pieniądze na kontach oszczędnościowych albo planują założenie lokat. Banki bowiem niemal na pewno obniżą oprocentowanie tzw. ROR, kont oszczędnościowych i oferowanych lokat. Już dzisiaj oprocentowanie środków zgromadzonych na kontach oszczędnościowych oscyluje wokół jednego procenta, a wiele banków oferuje oprocentowanie w wysokości 0,2-05 procenta w skali roku. Biorąc pod uwagę poziom inflacji - w listopadzie inflacja wyniosła 3 proc. taka forma oszczędzania najzwyczajniej się nie opłaca. Zdaniem części analityków, taki też jest zamysł, żeby w czasie koronakryzysu zniechęcić Polaków do oszczędzania. Zamiast odkładać pieniądze na koncie mają je wydawać napędzając w ten sposób konsumpcję.

Obniżka stóp zaboli frankowiczów

Zapowiedziana możliwość obniżenia stóp procentowych może oznaczać spory ból głowy dla osób, które posiadają kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich bądź w euro. Obniżka stóp procentowych może, ale nie musi, poskutkować bowiem osłabieniem złotego. A co za tym idzie, wyższymi ratami tzw. kredytów frankowych. Zdaniem ekonomistów, osłabianie złotego, podobnie jak zniechęcanie do nadmiernego oszczędzania, jest przemyślaną strategią. Ignacy Morawski napisał: "Jedna z hipotez odnośnie działania NBP może być taka,że w NBP i rządzie myślą następująco: Jesteśmy w okresie przetasowań w łańcuchach dostaw. Duże firmy szukają w Polsce nowych kontraktów,myślą o fabrykach.Jak będziemy tańsi dziś,to korzyść zostanie na lata."

CZYTAJ KONIECZNIE: Michał Szpak się przyznał, PRZEPUŚCIŁ MAJĄTEK! Nie uwierzycie na co!

Obniżka stóp ucieszy posiadaczy kredytów złotowych

Tak to już jest, że co jednych zmartwi innych może ucieszyć. Jeżeli rzeczywiści Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe w pierwszym kwartale 2021 roku, to obniżone zostanie również oprocentowanie kredytów w złotych. Zarówno tych hipotecznych, jak i kredytów konsumpcyjnych. A warto zaznaczyć, że kredyty złotowe stanowią znacznie większą część udzielonych kredytów, niż te w walucie obcej. W pierwszych ośmiu miesiącach tego roku banki i SKOK-i udzieliły kredytów gotówkowych na kwotę prawie 34 mld zł. Kredytów ratalnych na ponad 9 mld zł. I w końcu kredytów hipotecznych na kwotę ponad 40 mld zł.

Sonda
Czy zaszczepisz się przeciwko Covid-19?
Dramat milionów Polaków. Co z oszczędnościami w bankach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze