Tak oszukują na reklamach żywności
Reklama, jak sama nazwa wskazuje ma za zadanie skupić uwagę odbiorców na konkretnym produkcie, usłudze, osobie bądź idei. Informuje, edukuje, ale także wywołuje konkretne reakcje np. zachwyt i zainteresowanie. Nie jest zaskoczeniem, że często reklamy są bardzo mocno podrasowane, niekiedy wyidealizowane i znacznie odbiegają od rzeczywistości. Nie inaczej jest w przypadku żywności. Perfekcyjnie sporządzony stek, czy deser z pewnością wzbudził podziw u niejednego kucharza, a już tym bardziej u kucharza amatora. Nie raz my odbiorcy zadawaliśmy sobie pytanie: czy te niezwykłe dania są rzeczywiście prawdziwe? Okazuje się, że nie. Stosowane są różne zabiegi, aby uzyskać idealny efekt końcowy, jednak żywność ta do spożycia się nie nadaje, ma jedynie dobrze wyglądać.
W sieci krąży szokujące wideo
Jeden z użytkowników Twittera udostępnił wideo ukazujące prawdziwe oblicze reklam żywności. Plastik, sztuczne barwniki, pasta do butów czy wosk to jedne z wielu elementów wykorzystywanych w produkcji. Gorąca herbata w dzbanku, która nie skrapla się na ściankach naczynia? To nic innego jak alkohol, w którym bardzo szybko da się sporządzić napar. Równo wysmażony stek? To zasługa pasty do butów i brązowego pisaka. Ma wyglądać, nie smakować.