
Tak zmieniała się flota papieskich samochodów
Na przestrzeni lat papieże jeździli praktycznie każdą marką samochodów od Jeepa, Forda, Fiata, Cadillaca, aż po Mercedesa. Początkowo papież poruszał się na mobilnym tronie ceremonialnym zwanym sedia gestatoria. Ostatnim papieżem, dla którego używano sedia gestatoria, był papież Jan Paweł I w 1978 r. Papież Polak (panował w latach 1978–2005), odmówił korzystania z tego rodzaju pojazdu. Głowa Kościoła nie zabiera ze sobą floty pojazdów w zagraniczne delegacje jak amerykańscy prezydenci. Dlatego też są specjalnie szykowane pojazdy na wizytę papieża. Jana Pawła II np. w Hiszpanii w 1982 r. wożono przebudowanym Seatem Pandą. Był też autobus ze szklanymi ścianami wykorzystywany przez Jana Pawła II w Meksyku. Z kolei w Irlandii nasz papież wożony był żółtym, 15-miejscowym vanem z przeszklonymi ścianami, który przypominał pojazd paradny.
Kabriolety w papieskiej flocie zagościły na dobre od lat 60-tych. Umożliwiały one podczas jazdy stanie podczas jazdy i lepszą widoczność dla tłumu wiernych. W papieskich garażach na przełomie lat 60/70 stał Lincoln Continental i Citroën SM. Moda na kabriolety skończyła się wraz z zamachem na Jana Pawła II. Od tamtej pory papież poruszał się w specjalnym kuloodpornym pojeździe.
Papież Franciszek nazywa je "puszką sardynek" dlatego też woli poruszać się Fordem Focusem i Renault 4L, które miało przebieg 300 tys. km. Aktualnie panujący papież chociaż woli poruszać się na piechotę, jeśli już musi, korzysta z pojazdów z niewielkimi modyfikacjami dostosowanymi do indywidualnych potrzeb. Wśród nich są Jeep, Fiat, Kia i Hyundai.
Warto dodać przy tym, że jego poprzednik Benedykt XVI zapoczątkował modę na elektryki w Watykanie. Sam poruszał się niewielkim Fiatem 500. Miał w swojej flocie również specjalnie zaprojektowany dla niego Renault Kangoo z napędem elektrycznym. Jednak podczas oficjalnych uroczystości papież Benedykt jeździł Mercedesem G-wagon z 2007 r., pojazdem terenowym wyposażonym w składaną przednią szybę.
Ciekawostką, że kardynał Retiznger prywatnie poruszał się pięciodrzwiowym, granatowym Volkswagen Golf IV generacji z 1999 roku. Z początkiem 2005 roku auto znalazło nowego właściciela - zostało sprzedane w komisie za 9,5 tys. euro. Gdy niemiecki kardynał został papieżem auto trafiło na aukcję internetową, w której zlicytowano kardynalskiego Golfa za blisko 190 tys. euro.
Polecany artykuł:
