Drożyzna bije nas po kieszeni. To już nie są żarty. Sytuacja staje się poważna. Coraz więcej Polaków musi zaciskać pasa. Pokazują to twarde dane statystyczne. Raport „INDEKS CEN W SKLEPACH DETALICZNYCH”, autorstwa UCE RESEARCH, Hiper-Com Poland i Grupy AdRetail, wyraźnie pokazuje, za co płacimy w sklepach najwięcej, które produkty drożeją dosłownie w oczach. Wzięto pod uwagę 12 kategorii, 45 konkretnych produktów, 200 marek i blisko 38 tys. cen. Badaniem objęto dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience i cash&carry, działające w 16 województwach. Wyniki badania są zatrważające. Okazuje się, że produkty z aż siedmiu kategorii poszły we wrześniu w górę. Największe podwyżki dotyczą produktów tłuszczowych – wzrost cen o 40,2 proc. W tym przypadku najbardziej podrożał olej – o 58,8 proc. Z analizy wynika też, że mocno w górę poszły ceny mięsa – wzrost o 32,6 proc. Podwyżki nie omijają warzyw - wzrost o 17,8 proc. Najbardziej drożeje kapusta – 52,7 proc., ziemniaki – 34 proc., cebula – 22,6 proc., a także pomidory – 21,7 proc. Drożeją też inne produkty: używki – o 3,3 proc. (herbata czarna 500 g – o 19,4 proc.), nabiał – 3 proc. (jajka – 29,1 proc.), dodatki spożywcze – 2,5 proc. (musztarda – 3,1 proc.) oraz pieczywo – 0,3 proc. (bułka – 7,3 proc.).
Polecany artykuł:
Co ciekawe, z raportu wynika, że w pięciu kategoriach produkty potaniały. Spadki najbardziej widoczne są w przypadku produktów sypkich, które potaniały o 5,1 proc. W dół poszły też ceny czterech pozostałych kategorii, inne – o 4,2 proc. owoce – 3,8 proc., napoje – 2,6 proc., a także chemia gospodarcza – 0,7 proc.
Dlaczego ceny rosną? Głównym powodem jest galopująca inflacja zbliżająca się do 6 proc., ale i podwyżki cen paliw, surowców, zmiany klimatyczne.