Firmy pożyczkowe oczekiwały, że czercie przyniesie wyraźne odbicie na rynku. Tak się jednak nie stało. To już kolejny miesiąc ze spadkami sprzedaży. W porównaniu do ubiegłego roku branża udzieliła 36 proc. mniej pożyczek w ujęciu liczbowym oraz 56 proc. mniej pod względem ich wartości. O niemal 1/3 zmniejszyła się liczba aktywnych firm pożyczkowych.
Czytaj również: Pandemia koronawirusa przyspiesza! Niepokojące dane dotyczące Polski [ANALIZA]
Jak wynika z analizy danych BIK mimo upływu trzech miesięcy od ustawowego obniżenia limitu kosztów pozaodsetkowych i dostosowania przez większość firm oferty produktowej do nowych warunków, branża wciąż notuje wyraźne spadki sprzedaży pożyczek. Spada również popyt na pożyczki pozabankowe, liczba zapytań o raporty BIK kierowane przez firmy zmniejszyła się o 60 proc. w ujęciu rok do roku. W ujęciu wartościowym branża udzieliła, w zależności od tygodnia, od 50 do 60 proc. mniej pożyczek niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Sprawdź także: Udka za 4 zł, Pepsi gratis! ! Weekendowa promocja Biedronki
Kryzys ekonomiczny będący bezpośrednim następstwem pandemii sprawił również, że firmy pożyczkowe zaostrzyły swoje kryteria w wyniku czego zanotowano spadki w wysokości przyznawanych kredytów.