- Termin transformacja energetyczna jest odmieniany przez wszystkie przepadki od kilkunastu miesięcy. To PGE jako pierwsze wyszło ze strategią zeroemisyjności w 2050 roku. Do 2030 roku chcemy, żeby połowa naszej energii pochodziła ze źródeł zeroemisyjnych - powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.
Jak dodał, to ambitny plan, poparty równie ambitnym planem inwestycyjnym. Węgiel mają zastąpić m..in źródła gazowe. W przyszłości dojdą do tego źródła OZE a PGE chce stać się jednym z największych producentów energii ze źródeł odnawialnych.
- Musimy stawiać na sprawdzone technologie, gwarantujące rentowność. Przede wszystkim wiatraki na morzu. To jest przyszłość PGE. Również wiatraki na lądzie i fotowoltaika. To sprawdzone technologie. Mówi się o wodorze, ale w tej chwili nie widać końca prac badawczych na zastosowanie go w tak wielkiej ilości, aby zastosować go w energetyce. Obecnie sprawdza się głównie w transporcie - powiedział.
Całą rozmowę możecie obejrzeć poniżej.