Do głównych przyczyn zaostrzenia polityki kredytowej banki zaliczyły wejście w życie zapisów tzw. „Rekomendacji S” dotyczącej minimalnej wysokości wkładu własnego oraz zalecenie Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące szacowania zdolności kredytowej.
Okazuje się, że pierwszy kwartał tego roku był drugim z rzędu, w czasie którego banki odczuły wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe, który kształtował się znacznie powyżej oczekiwań z końca 2015 r.. Do głównych przyczyn tego wzrostu banki zaliczyły obawy kredytobiorców dotyczące wyczerpania puli środków przeznaczonych na dopłaty do kredytów w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych”.
Zobacz także: Mieszkanie dla Młodych: o wsparcie mogą walczyć również budujący domy
W II kwartale 2016 r. banki zapowiadają kontynuację istotnego zaostrzania polityki kredytowej, a pojedyncze banki przewidują spadek popytu na te kredyty.
Jeżeli chodzi o kredyty konsumpcyjne, polityka kredytowa banków w pierwszym kwartale tego roku nie uległa zmianie. W II kwartale oczekują one wzrostu popytu na te kredyty – przy złagodzeniu polityki kredytowej.
Zobacz: Mieszkanie dla Młodych: można składać wnioski na 2017 i 2018 rok
W przypadku kredytów dla firm, banki kontynuowały przyjętą wcześniej politykę zaostrzania kryteriów ich udzielania. Z drugiej strony w I kwartale 2016 r. banki zaobserwowały spadek popytu zgłaszanego ze strony dużych przedsiębiorstw oraz wzrost – ze strony małych i średnich.
W II kwartale banki przewidują złagodzenie polityki kredytowej w przypadku kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw i brak zmian w segmencie dużych przedsiębiorstw.
Źródło: NBP, oprac. MK
Podcasty
Playlisty tematyczne
