Truskawkowa gorączka pod Biedronką. 800 kobiałek zniknęło w pół godziny

2025-06-25 9:20

Sezon na truskawki w pełni, ale ten rok zaskakuje nawet doświadczonych plantatorów. Mariusz Balcerzak, znany jako "król truskawek" z Kujawsko-Pomorskiego, opowiada "Faktowi" o niezwykłym popycie na swoje owoce. 800 kobiałek zniknęło w zaledwie pół godziny pod Biedronką!

truskawki

i

Autor: canva
Super Biznes SE Google News

Truskawki znikają w mgnieniu oka

"To był najdziwniejszy sezon w historii" – mówi Mariusz Balcerzak, plantator truskawek z Pruszcza w Kujawsko-Pomorskiem. Jak relacjonuje w rozmowie z "Faktem", popyt na truskawki jest ogromny. - "Spakowałem 800 kobiałek i pojechałem do miasteczka, stanąłem nieopodal Biedronki. Minęło mniej niż pół godziny i taka akcja, że cały towar wykupiony" – opowiada rolnik.

Polacy kochają krajowe truskawki

Mimo dostępności truskawek cypryjskich i egipskich przez cały rok, Polacy najbardziej cenią sobie te krajowe, prosto z pola. Sezon na te owoce dobiega jednak końca. "W moim regionie jeszcze z tydzień i po truskawkach" – przewiduje Mariusz Balcerzak. Nieco dłużej będzie można kupić truskawki kaszubskie, ale ich ilość jest ograniczona.

Pogoda nie sprzyjała uprawom

Tegoroczny sezon truskawkowy był wyjątkowo trudny dla plantatorów. "Dziwny sezon, tragedia. Truskawka dostała popalić przez mrozy i grady. Potem przyszły deszcze nawalne" – mówi gospodarz z Pruszcza. Już wiosną Mariusz Balcerzak ostrzegał przed mniejszą ilością truskawek i wyższymi cenami. "Niestety, mocno uderzyły przymrozki. Sytuacja jest nieciekawa. Załamani koledzy podają, że temperatura przy gruncie spadła do minus 10" – alarmował wtedy.

Chłodnie oferowały wysokie ceny, ale brakowało towaru

"Ten sezon jest wyjątkowo dziwny pod względem pogody, bo mieliśmy praktycznie może dwa dni z ciepłymi nocami i grzejącym słońcem" – podkreśla rolnik. Jak dodaje, truskawki szybko gniły lub "przedojrzewały", dlatego nie można było ich zbyt długo trzymać na krzakach. Do skupu trafiały znikome ilości towaru. "Chłodnie oferowały ponad 10 zł za kilogram przemysłowej truskawki, ale brakowało chętnych. Pozmykali skupy, bo nie było ani jednej truskawki. Rynek detaliczny mocno to wszystko wchłonął" – relacjonuje Mariusz Balcerzak.

Barbara Szaflarska, Katarzyna Kucharczyk IMPACT 2025
QUIZ PRL. Smaki lata w PRL-u: Czy pamiętasz letnie przysmaki swojego dzieciństwa?
Pytanie 1 z 20
Który z tych przysmaków był często spożywany prosto z krzaka, bez żadnych dodatków?
QUIZ PRL. Smaki lata w PRL-u: Czy pamiętasz letnie przysmaki swojego dzieciństwa?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki