16 kwietnia br. na drogowym przejściu granicznym z Ukrainą w Korczowej, do kontroli na wjazd do naszego kraju zgłosił się 30-letni obywatel Ukrainy. Planował nad Wisłą kilkudniową wycieczką turystyczną. Swoje informacje o Polsce czerpał z internetu.
Zobacz również: Błędnie przelałeś pieniądze? Nie martw się, muszą do ciebie wrócić
I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, iż banknot, który przedstawił na kontroli, jako środki finansowe na utrzymanie się w Polsce, pochodził sprzed denominacji na początku lat 90-tych, a swoją wartość stracił w 1995 roku.
Sprawdź też: 350 tys. rodzin musi oddać 500 plus! "Pretensje nie do mnie, tylko do pani Rafalskiej"
Ukrainiec nie był przygotowany na taki rozwój wydarzeń i w związku z brakiem wymaganych środków na pokrycie kosztów pobytu w Polsce, cudzoziemiec musiał zawrócić do swojego kraju.
Źródło: strazgraniczna.pl