Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Rosja zostało upokorzona
Światowe Forum Ekonomiczne w Davos to jedno z najważniejszych wydarzeń ekonomicznych na świecie, udział w tym roku weźmie m.in. premier RP Mateusz Morawiecki, czy prezydent Andrzej Duda. Już sam brak zaproszenia Rosji do Davos jest symboliczne i pokazuje jak Zachód odciął się od Federacji Rosyjskiej. Również hasło przewodnie Forum "Historia w punkcie zwrotnym - polityka rządów i strategie biznesowe" jasno pokazuje, że mamy do czynienia z istotnym momentem w polityce międzynarodowej. Jednak na braku zaproszenia się nie skończyło.
Rosja, jako jeden z największych gospodarek na świecie, miała swoje stałe stoisko w Davos, w dużym domu o nazwie "Russian House". Na potrzeby tegorocznego szczytu zmieniono jego nazwę na "Russian Warcrimes House" (dom zbrodni wojennych Rosji) i w środku zorganizowano wystawę ze zbrodniami rosyjskiej armii.
Rosyjski pawilon z wystawą o zbrodniach wojennych
Jeszcze rankiem, przed oficjalnym startem Forum Ekonomicznego w Davos, w rosyjskim pawilonie zaczęły pojawiać się tłumy ludzi. Wystawa w "Russian Warcrimes House" zawierała zdjęcia z Mariupola, Charkowa i Buczy. Można było na nich zobaczyć ofiary cywilne, zdjęcia straumatyzowanych rodzin, czy fotografie zdewastowanych bloków. Zdjęcia z wystawy prezentujemy w poniższej galerii:
Wołodymyr Zełenski zdalnie w Davos. Jego przemówienia częścią wystawy
W rosyjskim pawilonie znalazła się także multimedialna część wystawy, w której puszczano przemówienia Wołodymyra Zełenskiego z poszczególnych dni wojny na Ukrainie. Zamieszczono również sporą mapę z wyszczególnionymi miejscami, w których rosyjskie wojsko dokonało mordów na ludności cywilnej.
Sam Wołodymyr Zełenski również będzie obecny w Davos, ale nie osobiście. Połączy się z uczestnikami Światowego Forum Ekonomicznego zdalnie. Zapowiedział, że będzie się ubiegał o przyśpieszone członkostwo Ukrainy w UE, oraz zwrócenie uwagi na jego kraj również przez państwa spoza Europy.