Dzisiaj unijny komisarz ds. migracji i spraw wewnętrznych Dimitris Awramopulos na konferencji prasowej w Brukseli powiedział: "Pracujemy na rzecz pełnej wzajemności wizowej UE z Kanadą i USA". W przeciągu 6 miesięcy dojdzie do spotkania w tej sprawie na szczeblu ministerialnym.
Mimo, że obywatele Kanady i USA mogą bez przeszkód podróżować do każdego zakątka UE bez wiz, to: Polacy, Chorwaci, Bułgarzy, Rumuni i Cypryjczycy wciąż, potrzebują wiz do Stanów Zjednoczonych. Do Kanady wizy potrzebują Rumuni i Bułgarzy. "Stany Zjednoczone nie posunęły się w kierunku zniesienia obowiązku wizowego dla obywateli Bułgarii, Chorwacji, Rumunii, Cypru i Polski" - podano dzisiaj na konferencji.
ZOBACZ TEŻ: Emerytury esbeków będą niższe. Senat przyjął ustawę dezubekizacyjną
Brukselscy biurokraci chcą wykorzystać moment zmian w amerykańskiej administracji, po wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Krzysztof Stępka, brukselskli korespondent portalu bankier.pl donosi: "Prawo UE wymaga, by Komisja zaproponowała tymczasowe zawieszenie ruchu bezwizowego na 12 miesięcy dla obywateli wszystkich krajów, które nadal wymagają wiz od obywateli UE. W kwietniu Komisja nie zdecydowała się na taki krok, prosząc jednocześnie rządy i Parlament Europejski o stanowisko w tej sprawie. Rada UE, w której zbierają się przedstawiciele państw członkowskich, nie zajęła do tej pory stanowiska w tej sprawie".
W kwietniu media obiegła informacja, że Komisja Europejska dała ultimatum USA i Kanadzie na rozpoczęcie prac nad zniesieniem ograniczeń do 12 kwietnia. Jeśli nie, to KE sama rozpocznie prace nad wizami dla Amerykanów i Kanadyjczyków.