W sklepie trudno będzie kupić leki bez recepty

Ministerstwo Zdrowia przygotowuje reformę prawa farmaceutycznego. Zapowiedziało nowelizację ustawy o tej samej nazwie. Projekt ustawy ma zostać opracowany w porozumieniu z Głównym Inspektorem Farmaceutycznym – instytucją, która sprawuje nadzór nad produkcją i dystrybucją leków w Polsce. Prace nad ustawą „Prawo farmaceutyczne" przyśpieszą, kiedy zostanie powołany nowy kierownik GIF – informuje Business Insider.

Ministerstwo Zdrowia zamierza ograniczyć sprzedaż leków w sklepach i na stacjach benzynowych. Z obrotu pozaaptecznego mają zostać wycofane preparaty potencjalnie niebezpieczne oraz w dużych opakowaniach. Resort chce, aby w sprzedaży pozostały wyłącznie małe dawki środków leczniczych stosowanych doraźnie.

Przeczytaj również: Lista darmowych leków dla seniorów [CAŁY WYKAZ]

Kolejne obostrzenia dotyczą sposobu przechowywania leków. Ministerstwo zaproponowało, aby preparaty lecznice zniknęły z niższych półek w sklepach. Argumentuje to tym, że nie powinny one znajdować się w zasięgu dzieci. Sprzedawcy mają zaprzestać przechowywania leków w miejscach nasłonecznionych, w wysokiej temperaturze.

Krzysztof Łanda, wiceminister zdrowia potwierdził, że resort pracuje nad zmianami. Jak podkreślił w rozmowie z PAP, sprzedaż farmaceutyków powinna być skoncentrowana w aptekach. Jego zdaniem należy ograniczyć handel perfumami, kosmetykami oraz innymi produktami, które nie mają właściwości leczniczych, w placówkach farmaceutycznych. Minister zasugerował, że obrót tego typu towarem powinien mieć miejsce w sklepach, a nie w aptekach.

Zobacz także: Polacy chcą bezpłatnych leków dla seniorów [SONDAŻ]

Leki i preparaty bez recepty, tzw. OTC, cieszą się dużą popularnością wśród Polaków. BI powołuje się na dane firmy Pharmaexpert, która monitoruje rynek apteczny w Polsce. Z jej raportów wynika, że wśród kupowanych przez nas leków przeważają preparaty OTC. Znajduje to odzwierciedlenie w cenach leków bez recepty i środków pełnopłatnych, które od dwóch lat idą w górę. Odwrotna tendencja utrzymuje się na rynku leków refundowanych.

Plany resortu zaniepokoiły branżę paliwową, mają natomiast poparcie aptekarzy. W związku z zapowiedzią nowelizacji prawa farmaceutycznego, Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego wystosowała do ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła pismo, w którym krytycznie odnosi się do planowanej reformy. Jak przypomina serwis portalspozywczy.pl, na terenie naszego kraju znajduje się ok. 6700 stacji paliw, z czego blisko 3 tys. z nich jest zrzeszonych w POPiHN.

Źródło: businessinsider.com.pl, money.pl, portalspozywczy.pl, mp.pl, pharmaexpert.pl