W pierwszej połowie 2020 roku, mimo zawirowań z powodu koronawirusa i problemów z tym związanych, które stały się udziałem wielu firm, w branży IT oferowane zarobki wzrosły w porównaniu do tego samego okresu 2019 r.
Według danych No Fluff Jobs mediana najniższych proponowanych zarobków w przypadku umowy B2B wyniosła 12 tys. zł (+ VAT), podczas gdy w pierwszej połowie roku 2019 było to 10 tys. zł (+VAT). W przypadku najwyższych pensji mediana wyniosła 17,6 tys. zł (+ VAT), czyli o 10 proc. więcej niż rok wcześniej. W przypadku umów o pracę (UoP) oferowane wynagrodzenie specjalistów w branży IT w analizowanym okresie br. wynosiło od 8,9 do 13,2 tys. zł brutto i było kilka procent wyższe niż w ub.r.
Zarobki w zależności od doświadczenia i lokalizacji
Proponowane wynagrodzenia juniorów oraz seniorów nie uległy znaczącej zmianie w porównaniu z pierwszą połową 2019 roku, natomiast wzrosły - co warto podkreślić - proponowane wynagrodzenia specjalistów mid. Tym ostatnim na umowach B2B proponuje się między 9 a 14 tys. zł (+ VAT), podczas gdy rok temu przedział ten wynosił 8-13 tys. zł. Na umowie o pracę oferowane im wynagrodzenie waha się między 8 a 12 tys. zł brutto. Juniorzy mogą obecnie liczyć na wynagrodzenia w przedziale od 4 do 7 tys. zł (+ VAT) na B2B, a na umowie o pracę od 4 do 6,3 tys. zł brutto na UoP. Seniorzy mogą liczyć dalej na najwyższe wynagrodzenia w branży, które wynoszą od 15 do nawet 20 tys. zł (+ VAT) na B2B oraz 13-18 tys. zł brutto na umowach o pracę.
Ciekawym aspektem warunkującym wynagrodzenia jest również lokalizacja. Według danych No Fluff Jobs z pierwszej połowy roku specjaliści IT na najwyższe zarobki w przypadku B2B mogą liczyć w Warszawie - oferowane płace wynoszą tam od 14 do 19 tys. zł miesięcznie (+ VAT). Spośród dużych ośrodków IT najniższe zarobki na B2B oferowane są w Poznaniu oraz na Górnym Śląsku.
Natomiast specjaliści IT preferujący umowę o pracę mogą spodziewać się najbardziej atrakcyjnych zarobków w Warszawie i w Krakowie - w obu przypadkach jest to przedział od 10- do 15 tys. zł brutto miesięcznie. Najniższe zarobki proponowane są specjalistom w Łodzi - tutaj mogą oni liczyć na pensje od 6 do 10,5 tys. zł brutto.
Rynek pracy IT w obliczu zmian: praca zdalna i większy popyt na specjalistów
W pierwszej połowie 2020 roku najwięcej aplikacji na pojedyncze ogłoszenie spływało na oferty pracy zdalnej. O ile w pierwszej połowie 2019 r. na jedno ogłoszenie o pracy w tym systemie przypadało średnio 18,5 aplikacji, o tyle - jak podaje No Fluff Jobs - w badanym okresie tego roku były to już 33 aplikacje. Przyczyny są oczywiste - na pracę „z domu” w okresie lockdownu musiało przestawić się wiele firm i można się spodziewać, że obecna sytuacja nie zmieni się zasadniczo w najbliższych miesiącach.
Jeśli chodzi o typy proponowanych w ofertach umów, to pierwszej połowie 2020 r. oferty B2B stanowiły 57 proc. ogłoszeń (rok wcześniej było to 60 proc.), umowę o pracę proponowano w 39 proc. ogłoszeń, a inne umowy - w 4 proc.
W drugim kwartale 2020 roku No Fluff Jobs zaobserwowało wzmożone zapotrzebowanie na najbardziej doświadczonych specjalistów IT.
- Oferty pracy dla nich stanowiły aż 57 proc. całego rynku. Jednocześnie, zdecydowanie spadła liczba ogłoszeń dla juniorów. W kwietniu tylko 4,6 proc. ofert kierowano do początkujących specjalistów IT, podczas gdy jeszcze miesiąc wcześniej ten udział był dwukrotnie większy. O 10 proc. spadła również liczba ogłoszeń dla średnio wyspecjalizowanych informatyków. Można przypuszczać, że współpraca - jak widać w dużej mierze zdalna - z osobami z najwyższym poziomem doświadczenia jest dla firm w obecnej sytuacji łatwiejsza, tańsza i szybsza. To efekt zwiększonego zapotrzebowania na szybkie wdrożenia projektów i cyfrową transformację w sektorach, które do tej pory działały poza siecią lub które w związku z pandemią musiały przyspieszyć swoje plany rozwojowe - mówi Tomasz Bujok, CEO No Fluff Jobs.
Biorąc pod uwagę całe półrocze 2020 r. oferty juniorskie stanowiły jedynie 8 proc. wszystkich ogłoszeń. W ubiegłym roku było to 12 proc.
Najbardziej pożądane i najlepiej opłacane specjalizacje IT
W związku z pandemią, na przełomie marca i kwietnia, wstrzymano wiele rekrutacji. Z raportu No Fluff Jobs wynika, że najbardziej spadł popyt na specjalistów Backend, gdzie udział ofert między marcem a czerwcem spadł z ok. 32 do 23 proc..
- Trendy spadkowe w liczbie ogłoszeń odnotowała większość specjalizacji - mniejsze zapotrzebowanie najwyraźniej widać w kategorii Backend. Spadki zauważalne były również w innych topowych kategoriach: Frontend, Mobile oraz DevOps. Trend rosnący dało się z kolei zauważyć w liczbie rekrutacji programistów Fullstack oraz testerów. W tych specjalizacjach odnotowano kilkuprocentowe wzrosty - zauważa Anna Wensierska, Performance Coordinator w No Fluff Jobs.
Najbardziej cenionymi i najlepiej opłacanymi pracownikami IT, byli w pierwszej połowie 2020 r. specjaliści Big Data, których mediana zarobków sięgała nawet 21 tys. (+VAT) na B2B i 17 tys. zł brutto na umowie o pracę. Na kolejnych miejscach uplasowały się specjalizacje: Business Intelligence (tu odpowiednio do rodzaju umowy maksymalne zarobki wyniosły 20,8 tys. i 16,5 tys. zł brutto) oraz DevOps czy analitycy biznesowi. Najniższe wynagrodzenia, niezależnie od umowy, proponowano specjalistom: Support, IT Administrator oraz UX.
Na najwyższe proponowane wynagrodzenie w rozliczeniu na B2B mogą liczyć specjaliści znający dobrze języki Scala oraz Java (nawet 20 tys zł + VAT). Na wysokie płace nie mogą też narzekać specjaliści ze znajomością takich technologii jak: Angular, React, Python, Android i .NET - w każdej z tych specjalizacji można liczyć na maksymalne zarobki w wysokości 18 tys. zł (+ VAT).
SPRAWDŹ TAKŻE: Mieszkania coraz droższe i mniejsze? Oto zmiany na rynku nieruchomości